Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We wtorek Stelmet Enea BC gra na wyjeździe z AC Monaco. Liczymy na rewanż zielonogórzan

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
Thomas Kelati w walce z Paulem Lacombe.  Liczymy na udany rewanż zielonogórzan
Thomas Kelati w walce z Paulem Lacombe. Liczymy na udany rewanż zielonogórzan Mariusz Kapała
We wtorek Stelmet Enea BC walczy w wyjazdowym meczu z AS Monaco o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W lepszej sytuacji są gospodarze, którzy przed tygodniem wygrali w hali CRS 84:82.

Wszyscy mamy nadzieję, że Stelmet postawi się rywalom i powalczy o awans. Skąd ten optymizm? Choćby z przebiegu drugiej połowy spotkania w Zielonej Górze. Monaco wygrywało już różnicą 23 punktów, ale mniej więcej od 25 minuty, kiedy Stelmet wreszcie zaczął spisywać się tak jak od niego oczekiwaliśmy okazało się że zdobywca Pucharu Francji wcale nie jest takim monolitem jak się wcześniej wydawało. Rywale zaczęli się gubić, naciskani popełniali błędy, momentami nie byli w stanie przeprowadzić jakieś sensownej akcji. Wygrali dzięki desperackiemu rzutowi Geralda Robinsona oddanego w ostatniej sekundzie meczu. To jak przebiegała druga część tego meczu daje podstawy żeby oczekiwać na to iż zielonogórzanie podejmą walkę o zwycięstwo różnicą trzech punktów, ewentualnie dwóch i doprowadzenie do dogrywki. Jesteśmy w stanie tego dokonać. Oczywiście pod warunkiem, że zaczniemy z zupełnie inną koncentracją i energią niż tydzień wcześniej w Zielonej Górze. Optymistą jest właściciel klubu Janusz Jasiński. - Uważam, że mamy szansę powalczyć o sukces - powiedział. - Rywale kiedy wysoko prowadzili byli już pewni że mecz mają pod kontrolą. Byli wściekli na siebie że dali się tak nam w drugiej połowie zdominować. Traktowali to zwycięstwo po szczęśliwym rzucie niemal jak porażkę. Dostali jednak sygnał, że też potrafimy grać i postawić się im. Oczywiście ich atutem jest własna hala ale uważam że możemy pokusić się o sukces.

- Wiemy o co gramy powiedział trener Stelmetu Enei BC Andrej Urlep. - Wiemy o rywalu więcej niż wcześniej, bo przecież spotkaliśmy się już z nimWiemy jak się zachowują na boisku. Mamy świadomość co my chcemy zagrać. Musimy zrobić wszystko by tam pokazać to co my potrafimy a im nie pozwolić to co oni by chcieli. U nas Francuzi pokazali dokładnie to co prezentują przez cały sezon, rzecz w tym, że to my zagraliśmy poniżej oczekiwań i możliwości. Sprawa jest jasna. Jeśli tam zaprezentujemy się jak w drugiej połowie spotkania w Zielonej Górze to mamy szansę na zwycięstwo. Jeśli wyjdziemy na nich tak jak w pierwszej połowie to nas po prostu zabiją. Faworytem jest Monaco, bo gra u siebie i zwyciężyło na wyjeździe. Trzeba jednak walczyć i próbować.

- Zrobiliśmy analizę pierwszego meczu - powiedział kapitan zespołu Łukasz Koszarek. - Musimy zachować spokój. Wszystko okaże się we wtorkowy wieczór. Czy wyczyściliśmy już głowy po porażce z Rosą? Tak, chyba już tak. Mieliśmy dwugodzinne wideo z tego spotkania, jedno z dłuższych i myślę, że podobnych błędów już nie popełnimy. Koncentrujemy się na pojedynku z Monako. Mamy dwa punkty do odrobienia. To z jednej strony tyle co nic. Z drugiej biorąc pod uwagę że to mecz wyjazdowy i klasę rywala, bardzo dużo. Lepszą sytuację mają Francuzi, bo przecież wygrali w pierwszym meczu i grają u siebie a to jest jakiś atut. Cóż potrzebujemy najlepszego meczu wyjazdowego w sezonie.

Tak więc we wtorek Stelmet Enea BC gra najważniejszy z dotychczasowych mecz pucharowy w sezonie. Jeśli awansujemy osiągniemu spory sukces, w przypadku porażki skończymy (przynajmniej na ten sezon) przygodę w Europie i zespół skoncentruje się na walce o obronę tytułu mistrzowskiego. Mecz dziś o godz. 20.30. Transmisja w stacji Eleven Sports. Z uwagi na późną porę zakończenie tego meczu relację będzie można znaleźć w internecie, a omówienie spotkania i podsumowanie potyczki z Monaco w czwartkowej papierowej ,,GL”.

W innych meczach grają: Pinar Karsyiaka - PAOK Saloniki (w pierwszym meczu 68:74), GIG Strasbourg - Neptunas Kłajpeda (68:73), CEZ Nymburk - AEK Ateny (98:88), MHP Riesen Ludwigsburg - EWE Baskets Oldenburg (88:63), Besiktas Sompo Japan - medi Bayreuth (76:81), Banvit Bandirma - Nanterre 92 (74:66) Iberostar Teneryfa - UCAM Murcia (71:66)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska