Wełna na Podwalu w Żarach. Komin dawnej fabryki będzie częściowo demontowany, potrzebna jest gruntowna renowacja

Na terenie dawnej Wełny przy Podwalu w Żarach od ponad roku trwa budowa nowych mieszkań w pofabrycznych budynkach. Częścią całego obiektu jest kilkunastometrowy komin. Jak się okazało, jego stan nie jest najlepszy i konieczna będzie gruntowna renowacja. Taką decyzję inwestor - Masovia Nieruchomości, podjął po konsultacji z miejskim konserwatorem zabytków

Jak informuje inwestor, wszystkie ekspertyzy budowlane wskazywały na niemal zerową wytrzymałość wapiennych spoin i wysokie ryzyko katastrofy budowlanej. Komin w każdej chwili mógł się po prostu przewrócić. Dlatego też podczas realizacji prac budowlanych podjęto wszelkie możliwe kroki, by zminimalizować istniejące zagrożenie i zachować komin w nienaruszonym stanie.

- Natychmiast zamontowaliśmy na kominie specjalne czujniki, które mierzyły jego drgania i w razie przekroczenia ich dopuszczalnych wartości natychmiast alarmowały całą ekipę. Ten system okazał się być niezwykle efektywny – reagował nawet na mocniejsze podmuchy wiatru. Umożliwiło nam to przeprowadzenie ciężkich prac budowlanych bez żadnego uszczerbku dla konstrukcji komina – mówi Piotr Szmilewski, prezes Masovii Nieruchomości, inwestora Wełny.

Dotychczasowa ostrożność umożliwiła realizację przebudowy komina zgodnie z wcześniej założonym planem. Ten zaś przewiduje bardzo uważną rozbiórkę – cegła po cegle – jego szczytowego, 20-metrowego odcinka.
- Zależy nam na zachowaniu oryginalności konstrukcji – zdemontowane cegły chcemy użyć ponownie przy odbudowie. Demontaż potrwa co najmniej dwa tygodnie. Po jego zakończeniu przeprowadzone zostaną kolejne ekspertyzy budowlane, a na ich podstawie podejmiemy decyzję o sposobie wzmocnienia istniejącej konstrukcji - informuje inwestor. Na terenie Wełny ma powstać 71 mieszkań.
Tak wyglądały tereny dawnej Wełny jeszcze przed rozpoczęciem prac