Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Węża w Kostrzynie wciąż nie złapano (komentarze internautów)

(pik)
Wąż zbożowy nie jest groźny dla ludzi. Odżywia się głównie gryzoniami i jaszczurkami. Na zdjęciu wąż zbożowy w trakcie jedzenia myszy.
Wąż zbożowy nie jest groźny dla ludzi. Odżywia się głównie gryzoniami i jaszczurkami. Na zdjęciu wąż zbożowy w trakcie jedzenia myszy. Grzegorz Petka / wikipedia.org
Wąż zbożowy, który pojawił się w jednym z mieszkań w Kostrzynie, wywołał w mieście sporą sensację. Jedni żartują, ze gad jest niegroźny i nie ma się czego bać, inni nie chcieliby go spotkać na swojej drodze.

O sprawie poinformowała nas Czytelniczka, mieszkanka os. Mieszka I. Przypomnijmy, strażacy i policja zgłoszenie o wężu w łazience jednego z mieszkań na os. Mieszka I w Kostrzynie odebrała w niedzielę wieczorem. Służby pojechały na miejsce. Wezwano też firmę, która wyłapuje zwierzęta. Okazało się, że w łazience był wąż zbożowy. Gad zdołał jednak umknąć do toalety, zanim udało się go złapać. Po tym incydencie spółdzielnia mieszkaniowa wywiesiła na klatkach komunikaty, w których informuje mieszkańców o wężu i prosi o kontakt wszystkich, którzy się na niego natkną.

Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: **Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artukuły**

Wąż zbożowy nie jest groźny dla ludzi. Żywi się głównie drobnymi gryzoniami i jaszczurkami. Nie jest jadowity. To najpopularniejszy z gatunków węży, hodowanych w warunkach domowych. Ten z Kostrzyna miał około metra długości.

O sprawie napisaliśmy w poniedziałek, 18 lutego. Wywołała ona wśród internautów spore poruszenie. Są tacy, którzy ją bagatelizują. "Zbożowy? Hahahaha! Sensacja na całego!" - pisze jeden z internautów. "W mieście nigdy nie wiesz co cię może zaskoczyć w toalecie!" - komentuje Mateusz. Zdecydowanie bardziej spotkania z wężem obawiają się kobiety. "O panie! Nawet gdyby on miał 50 cm, to nie chciałabym go spotkać na swojej drodze! Obrzydlistwo! - uważa Gabriela. "Raczej bym się bała ludzi, którzy go wypuścili, bo nie wiadomo co jeszcze zmalują" - pisze Ewelina. "Jak to można w domu trzymać?!" - dziwi się Ewa.

Węża wciąż nie udało się złapać. Spółdzielnia mieszkaniowa Celuloza prosi o kontakt osoby, które przypadkiem natkną się na poszukiwanego gada.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska