W grudniu otwarto autostradę A2. Wkrótce potem zaczęła się wielka dyskusja o braku tzw. węzłów w Gronowie i Myszęcinie. Mają się one pojawić dopiero w 2020 i 2030 r. Większość firm żyjących z kierowców tirów i turystów twierdzi, że do tego czasu albo zbankrutuje, albo zwolni większość pracowników. W środę zajęła się tym komisja gospodarki sejmiku województwa. Samorządowcy rozmawiali tym razem nie w urzędzie, ale objeżdżając miejsca, gdzie węzły zostały zaplanowane.
Więcej przeczytasz w czwartek w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?