Wiarygodne miasto

Skrzyżowanie nowej miejskiej obwodnicy z ul. Żarską stało się jednym z powodów zwolnienia byłej naczelnik wydziału infrastruktury urzędu miasta Zofii Borowskiej. - Gdyby wtedy pani naczelnik wykonała polecenie służbowe - przygotowanie rozliczenia z wykonania projektu - dziś nie byłoby tematu - wyjaśnia burmistrz Sławomir Kowal.

Wiarygodne miasto

O co chodzi? W pierwotnym projekcie obwodnicy, droga z ul. Żarską miała się stykać klasycznym skrzyżowaniem z trzema wylotami. Ale udało się zrobić z tego rondo na potrzeby powstającej strefy przemysłowej. Miasto z własnej kieszeni zapłaciło za projekt ronda 100 tys. zł. Podpisano też porozumienie z inwestorem, czyli Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, że po rozliczeniu robót, miasto zapłaci za przerobienie skrzyżowania na rondo, jednak nie więcej niż 533.006 zł. W ub.r. Żagań wpłacił do GDDKiA zaliczkę, zanim jeszcze rozliczono budowę. - Musieliśmy to zrobić, żeby być wiarygodnymi. Najpierw prosimy o zrobienie ronda, a potem nasz urzędnik mówi, że nie musimy nic dopłacać. Jak wyglądamy w oczach inwestora jako miasto? - pyta burmistrz, nawiązując do decyzji Z. Borowskiej. - Prosiłem o rozliczenie panią Borowską, a otrzymałem jedynie jej opinię, że nie trzeba dopłacać.

Samemu drożej

Zaliczka została wpłacona. Mimo to miasto poprosiło niezależną firmę o kolejne rozliczenie projektu. - Nie chcę mówić o różnicach. Powiem tylko, że wysłaliśmy je do GDDKiA, żeby się ustosunkowała. Czas ma do końca maja - informuje miejska skarbniczka Teresa Łapczyńska.
Czy więc miasto przepłaciło za rondo? - Nie można tak mówić. Wpłaciliśmy tylko zaliczkę. Jeżeli okaże się, że zapłaciliśmy za dużo, to GDDKiA ma miesiąc, żeby oddać nam kwotę nadpłaty - ucina naczelnik wydziału architektury, urbanistyki i budownictwa Stefan Jankowski.
Czy nie łatwiej i spokojniej byłoby samemu, na własny koszt zrobić takie rondo? - Mamy gotowy kosztorys i kosztowałoby to nas 1,2 mln zł. Powtarzam, nie byłoby dziś takiego zamieszania, gdyby w ubiegłym roku wykonano w naszym urzędzie wszystkie polecenia służbowe - kończy burmistrz.