M.in. strażacy około godz. 12 usuwali drzewo, które zwaliło się na tory w pobliżu Górek Noteckich (powiat strzelecko-drezdenecki). Drzewo na około godzinę zablokowało podróż szynobusu z Gorzowa do Krzyża. Szynobus nie dojechał na czas i wielu podróżnych musiało szukać innych połączeń.
- Drzewo spadło tuż przed łukiem. Gdyby szynobus jechał od strony Krzyża, maszynista mógłby go nie zauważyć - mówi nam jedna z osób, która była w pociągu.
Lubuscy strażacy ponad 20 razy usuwali skutki silnych wiatrów w regionie. Zgłoszenia dotyczyły przede wszystkim połamanych konarów i drzew. Na szczęście nikt na skutek wichury nie ucierpiał, nie ma też żadnych utrudnień na drogach.
Załamanie pogody przyszło do nas w sobotę. Oprócz deszczu oraz deszczu ze śniegiem, meteorolodzy zapowiadają silne wiatry. W porywach około 80 km/godz., a nad morzem nawet 100 km/godz. Wietrzna i chłodna ma być także niedziela.
W całym kraju strażacy do godz. 19 interweniowali prawie 1800 razy, głównie w północnych województwach. Najmocniej wieje w zachodniopomorskim i pomorskim. Tam w porywach wiatr osiąga prędkość nawet 100 km/godz. Przewracające się drzewa uszkodziły linie energetyczne. W woj. zachodniopomorskim bez prądu jest 53 tys. odbiorców, w warmińsko-mazurskim ok. 6,8 tys. Cztery osoby zostały ranne.
źródło: TVN24/x-news
Zobacz też: Mandaty za 8200 zł i 82 punkty karne pod kościołem - polowanie na parafian (WIDEO)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?