Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wichura nad Zieloną Górą. Połamane drzewa, zniszczone auta, brak prądu w wielu miejscowościach (zdjęcia, wideo)

(pij)
Na ul. Ruczajowej wielkie drzewo upadło na zaparkowane samochody
Na ul. Ruczajowej wielkie drzewo upadło na zaparkowane samochody Piotr Jędzura
Wichura, która przeszłą nad Zieloną Góra i okolicą w sobotę, 10 stycznia, wyrządziła ogromne straty. Wiele samochodów i budynków zostało uszkodzonych. Wiatr połamał drzewa blokując drogi. Wiele miejscowości pod Zieloną Góra zostało pozbawionych prądu.
Wichura, która przeszła nad Zieloną Góra i okolicą w sobotę, 10 stycznia, wieczorem wyrządziła wiele strat. Wiele samochodów i budynków zostało uszkodzonych. Wiatr połamał drzewa blokując drogi.

Wichura w Zielonej Górze wyrządiła duże straty

Zaczęło się kilka minut po godz. 18.00. Z silnym wiatrem przyszła ulewa. Po chwili telefon dyżurnego zielonogórskich strażaków dzwonił co chwilę. Silny wiatr pozrywał blachy z ogrodzenia budynku na budowie przy ul. Ruczajowej, które uszkodziły kilka samochodów. Jedna uszkodziła taksówkę należącą do Mariusza Wybranowskiego. - Blacha zerwała koguta z taką siłą, że gdyby kogoś uderzył oszłoby do tragedii - mówi M. Wybranowski.

Inna zdemolowała citroena należącego do mieszkańca Bielska. - Miałem w niedzielę wracać do domu, ale nie mam czym - żali się właściciel auta.
Świadkowie opowiadają, że blachy dosłownie fruwały po osiedlu. - To cud, że nikt nie zginął - mówią. A winą obarczają nie tylko wiatr, ale także właściciela ogrodzenia. - Nie zabezpieczył odpowiednio ich na płocie - twierdzą.

Przy innym bloku na Ruczajowej wielkie drzewo upadło na zaparkowane samochody. - Jestem zdenerwowany, nie mam auta - mówi Gabryszewski Andrzej. Jego samochód drzewo dosłownie zmiażdżyło.

Straż pożarna cały czas walczy ze skutkami wichury. - W akcji jest 60 strażaków zawodowych i ochotników - mówił w sobotę wieczorem Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków.

Drzewo upadło na drogę K27 z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego blokując przejazd. Uderzył w nie samochód osobowy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Drzewa wiatr powalił również na ulicach Batorego i Armii Krajowej w Zielonej Górze.

Wichura pozrywała kilka linii wysokiego napięcia. - Prądu pozbawionych zostało kilka miejscowości pod Zieloną Górą - mówi R. Gura. Zabrakło go między innymi w Przytoku.

W sumie w woj. lubuskim straż pożarna w sobotę od godz. 8.00 do 19.45 interweniowała 150 razy.

Zobacz też: Silny wiatr przewrócił tira na S3 pod Świebodzinem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska