Większa tablica

- To jakiś absurd, żeby taka instytucja mieściła się na piętrze! - denerwuje się radny SLD Roman Bukartyk. Problem poruszał na ostatniej sesji rady. - Służba zdrowia to nie nasza działka, tylko Narodowego Funduszu Zdrowia. A instytucja ta nie zwracała się do nas o pomoc - rozkłada ręce wiceprezydent Tadeusz Jankowski.

Większa tablica

Siedziba RUM mieści się na piętrze w budynku przy ul. Jagiełły. Placówka działa tu od 1997 r. Za remont pomieszczeń zapłaciło Ministerstwo Zdrowia. Teraz RUM jest na garnuszku NFZ. Wydaje dziennie 400-500 książeczek na recepty. - Tłumów nie przeżywamy, niektórzy jednak skarżą się, że to tak wysoko - słyszymy na miejscu. Niepełnosprawni i starsi pacjenci nie muszą jednak wcale wchodzić na górę. Wystarczy, że skorzystają z domofonu, a zejdzie do nich pracownik RUM i załatwi za nich formalności. Mimo to po ostatnich sygnałach o niedogodnościach dyrekcja zielonogórskiego NFZ poleciła zainstalować przy wejściu do gorzowskiego RUM większą tablicę z informacją, jak mają sobie radzić np. pacjenci na wózkach. - To na razie musi wystarczyć - mówi ,,GL’’ dyrektor ds. lecznictwa w NFZ Roman Smyk.
Bez szczegółów
Pytamy, czy fundusz będzie się starać ulżyć niedoli pacjentów w inny sposób. - Najlepsza byłaby przeprowadzka - odpowiada dyrektor. Dowiadujemy się, że w najbliższym czasie NFZ zamierza zdecydować, co będzie z jego budynkiem w Gorzowie przy ul. Przemysłowej. Jeśli tam przeprowadziłby się RUM, działałby na parterze. - Trwają rozmowy w sprawie tego budynku - odpowiada tajemniczo urzędnik.