Świadkowie pośpieszyli z pomocą rodzinie, która utknęła w samochodzie pochłoniętym przez gigantyczną dziurę w jezdni w peruwiańskim Trujillo. Według kierowcy, ulica zapadła się w mgnieniu oka – nie było czasu na reakcję.
Już pod ziemią auto zaczęło się wypełniać wodą. Pechowemu kierowcy towarzyszyła jego żona i 3-letnia córka – przeżyli dzięki szybkiej i ofiarnej reakcji przechodniów. Grunt spod jezdni wymyła prawdopodobnie woda z pękniętej rury. Winne mogą być również padające ostatnio obfite deszcze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!