Niedziela, 6 września, dochodziła 23.00. Tomasz Pomorski właśnie wracał do Świebodzina. Nagle kątem oka zobaczył, że coś wielkiego porusza się przy drodze...
Dlatego mężczyzna postanowił zawrócić i przejechać jeszcze raz. Wtem przy drodze pojawił się... dzik. Naprawdę duża sztuka!
- Spory okaz, dlatego postanowiłem nagrać - przyznaje pan Tomasz.
Dorodne zwierzę jak gdyby nigdy nic, przemknęło z gracją przez drogę i pobiegło w kierunku Pomnika Chrystusa Króla.
Czytaj również: Stado 40 dzików na placu zabaw. Nie bały się nikogo! Zobacz nagranie
Wielki dzik w Świebodzinie przebiegł tuż przed maską samochodu Tomasza Pomorskiego.
Wielki dzik w Świebodzinie przebiegł tuż przed maską samochodu Tomasza Pomorskiego.
Wielki dzik w Świebodzinie przebiegł tuż przed maską samochodu Tomasza Pomorskiego