Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki protest kibiców, start wielkiej inwestycji, wielkie zmiany w magistracie. Tym żył Gorzów 10 lat temu

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Czym żył Gorzów dokładnie 10 lat temu, czyli w 2011 r.? Zobaczcie nasz przegląd!
Czym żył Gorzów dokładnie 10 lat temu, czyli w 2011 r.? Zobaczcie nasz przegląd! archiwum GL
Co wydarzyło się w 2011 r. w Gorzowie? Nie pamiętacie? My też, ale od czego mamy nasze archiwum? Przejrzeliśmy reporterskie zdjęcia i doniesienia dziennikarzy równo sprzed 10 lat. Wiele się działo!

Już styczeń 2011 r. zaczął się ciekawie. Przez centrum Gorzowa przeszedł wielki marsz kibiców. Maszerowało w nim ponad tysiąc osób, głównie fanów Stilonu, ale także kibice koszykarek, piłki ręcznej, siatkówki, zawodnicy i działacze sportowi.

„Przemarsz przez centrum był zapowiedziany i legalny. Kibice protestowali przeciwko niesprawiedliwemu podziałowi pieniędzy na gorzowski sport”

– pisaliśmy w GL.
Także w styczniu 2011 r. na dobre ruszył remont fontanny na Starym Rynku. Tak, tak. To właśnie wtedy zlikwidowano szalety pod niecką. No i w końcu rozpoczęła się budowa galerii NoVa Park na Zawarciu.

Nowy wiceprezydent i walka o tramwaje

W lutym 2011 r. było kilka interesujących wydarzeń i relacji. W magistracie pojawił się nowy wiceprezydent: Tadeusz Tomasik. Także w lutym finał miała wielka akcja zbierania podpisów pod petycją o ocalenie linii tramwajowych, a na dokładkę w lutym (bardzo) powoli kończyła się przebudowa stadionu żużlowego.

W kwietniu 2011 r. do Gorzowa przyjechał pierwszy z tramwajów, które miasto i MZK kupiły… w muzeum w Holandii. Zabytkowy – w sumie – wagon miał być pilnym ratunkiem dla mocno wysłużonego taboru. Także w tym miesiącu inwestor odsłonił wszystkie karty w sprawie budowy nowej galerii na Górczynie. Galeria miała nazywać się „Piast”. Wtedy jeszcze tego nikt nie wiedział, ale ta inwestycja mocno się przeciągnęła i doszła do skutku z wielkim opóźnieniem.

Wydarzenie maja i chyba nawet roku

Wydarzeniem maja 2011 r. (a kto wie, czy nie całego roku) było rozpoczęcie działalności przez Filharmonię Gorzowską.

„To największa inwestycja w Gorzowie i jak na nią przystało, otwarcie zaplanowano z wielką pompą. Specjalnie na tę okazję wyremontowano odcinek ul. Warszawskiej na skrzyżowaniu z wjazdem do filharmonii. W okolicy odmalowano pasy na jezdni, przystrzyżono równiutko trawniki, zasłonięty został nawet paskudny, metalowy płot stojący w okolicy. Wszystko po to, żeby nie odwracać uwagi od tego, co najważniejsze: wartej 133 mln zł filharmonii. Około 19.00 zacznie się tam koncert. Zabrzmi IX Symfonia Ludwiga van Beethovena pod dyrekcją Piotra Borkowskiego. IX Symfonia należy do najpiękniejszych i jednocześnie rzadko grywanych utworów za sprawą liczby muzyków potrzebnych do jej wykonania. W filharmonii kompozycję tę zagrają połączone siły naszej orkiestry i orkiestry z Frankfurtu nad Odrą. Partie wokalne wykonają chóry Singakademie z Frankfurtu oraz Akademii Sztuki w Szczecinie. Na scenie pojawi się także czwórka solistów”

– pisaliśmy tuż przed uroczystą inauguracją.

Rozkręcała się (fajna!) moda na murale

W czerwcu 2011 r. miał miejsce całkiem widowiskowy proces montażu na cokole pomnika Marii (z fontanny na Starym Rynku) z kolei w lipcu pokazaliśmy Wam wielkie wyburzanie na Zawarciu: w pył obróconych zostało kilka budynków przy Wale Okrężnym.
A po drugiej stronie miasta – na Górczynie – w lipcu śledziliśmy postępu na placu budowy galerii Piast. Postępy, które niedługo potem wyhamowały, a inwestycja utknęła na dłuuuuugie miesiące.

W sierpniu cieszyliśmy się wszyscy z pięknego muralu, który powstał na ścianie kamienicy przy ul. Śląskiej oraz z muralu z kasetami stilonowskimi przy ul. Spichrzowej. Kto by podejrzewał, że tyle nam ich później przybędzie? 10 lat temu była to całkiem wielka nowość w Gorzowie. Bo moda na olbrzymie malowidła dopiero się w naszym mieście rozkręcała.

W listopadzie otwarta została po remoncie ul. Dobra, która z powodzeniem służy nam do dziś. A w grudniu… zamknięta została hala sportowa przy SP 20. Okazało się, że elementy podtrzymujące dach wymagają wzmocnienia. I do czasu remontu nie wolno było z obiektu korzystać.

POLECAMY TAKŻE:
NA TORY WRÓCIŁY TRAMWAJE

Tak kiedyś wyglądała ul. Sikorskiego. ZACHWYCAJĄCO!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska