Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie sprzątanie cmentarza żydowskiego w Zielonej Górze [ZDJĘCIA, WIDEO]

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
Sprzątanie cmentarza przy ul. Chmielnej.
Sprzątanie cmentarza przy ul. Chmielnej. Natalia Dyjas
W sobotę, 8 kwietnia, mieszkańcy Zielonej Góry wysprzątali teren dawnego zielonogórskiego kirkutu przy ul. Chmielnej. Społecznicy zgodnie podkreślili, że miejsce to powinno doczekać się odrestaurowania.

- To dobra inicjatywa oddolna - mówi Dawid Kotlarek, jeden z uczestników akcji sprzątania terenu dawnego cmentarza żydowskiego w Zielonej Górze. - Miejsce jest ważne dla historii miasta. Postanowiłem, że włączę się w tę akcję i dołożę jakąś swoją cegiełkę. To zaskakujące, że cmentarz jest tak zapomniany i zaniedbany. Wiele osób nie wie w ogóle o istnieniu tego miejsca. Dlatego dobrze, że takie akcje są organizowane.

Przez ponad dwie godziny ponad dwudziestu uczestników oczyściło teren ze śmieci, nagromadzonych liści, przegniłych gałęzi. Mieszkańcy mogli też poznać bliżej historię cmentarza, który powstał na początku XIX wieku i zapoznać się z przetłumaczonymi na język polski epitafiami, umieszczonymi na ocalałych macewach.

Niektórzy z uczestników pamiętali jeszcze dawny wygląd kirkutu.

- Pamiętam ten cmentarz z dzieciństwa - mówiła obecna na spotkaniu pani Marta. - Przychodziłam tu z koleżankami i kolegami zanim okoliczne domy zawładnęły częścią tego cmentarza. W latach 50. był on już opuszczony, ale wszystkie macewy stały jeszcze na swoich miejscach. Jest mi bardzo żal, że to miejsce jest takie zaniedbane. Chciałabym, żeby miasto włączyło się w porządkowanie cmentarza. Warto zadbać i wyeksponować te nagrobki, które jeszcze pozostały.

Kolejną już społeczną akcję sprzątania cmentarza przy ul. Chmielnej zorganizowała młodzieżowa rada miasta.

- Myślę, że dzisiejsza akcja była ważna pod kątem zaangażowania społecznego - mówi Michał Mościcki z zielonogórskiej młodzieżowej rady miasta. - Jest to świetna okazja, by poznać historię tego zapomnianego miejsca. Poza tym, to też jest okazja do aktywizacji naszego społeczeństwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska