Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wierni są wniebowzięci! W katedrze w Gorzowie odprawiona została pierwsza msza

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
W gorzowskiej katedrze odprawiona została pierwsza msza święta. Wierni nie modlili się tu od ponad trzech lat.
W gorzowskiej katedrze odprawiona została pierwsza msza święta. Wierni nie modlili się tu od ponad trzech lat. Magdalena Marszałek
Na ten moment czekało wielu mieszkańców. W gorzowskiej katedrze odprawiona została pierwsza po pożarze msza święta. Wierni nie modlili się tu od ponad trzech lat.

Czuję wielkie podekscytowanie i ogromną radość, że znów mogę wejść do naszej katedry, cieszę się bardzo!

- mówi pani Danuta, która uczestniczyła w porannej liturgii

To są wspaniałe emocje, bo nasza katedra jest w końcu oddana do użytku i znów możemy się właśnie tu modlić. Ponad trzy lata minęły, a to bardzo długo!

- dodaje pani Władysława

Katedra bez wiernych przez 1311 dni!

Historyczna, bo pierwsza pod tak długim czasie msza odprawiona została punktualnie o godzinie 7:00. Ze względu na wciąż obowiązujące ograniczenia sanitarne mogło uczestniczyć w niej nie więcej niż 50 osób. Tej wyjątkowej liturgii przewodniczył ordynariusz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Tadeusz Lityński.

Ogromna ulga i ogromna radość, że po takim czasie możemy wrócić do sprawowania kultu Bożego w katedrze. Ale przede wszystkim wracamy do budowania i integracji więzi mieszkańców z Bogiem. Ta świątynia zraniona przez wszystkie te miesiące i lata, także trochę opatrzona tymi bandażami budowlanymi, jakimi były rusztowania, już dzisiaj wreszcie zaczyna normalnie funkcjonować. A to było wielkim oczekiwaniem nie tylko duszpasterzy, ale także parafian.

- mówi biskup Tadeusz Lityński.

W katedrze wiele się zmieniło

A w katedrze zmienił się niemal cały wystrój. Nowy jest ołtarz główny, przy którym będą odprawiane msze. Nowe są też ołtarze boczne i konfesjonały. Oczyszczone zostały cegły na ścianach i kolumnach, pomalowane sklepienie oraz wymieniona posadzka, która będzie podgrzewana. Poustawiane są też nowe ławki, zamontowane oświetlenie oraz nagłośnienie.

Rzeczywiście wnętrze katedry zmieniło swój wygląd. Wróciliśmy do tych pierwszych wzorów gotyckiej katedry, dlatego też mamy taki surowy wystrój, co może na początku trochę niepokoić. Przed nami są jeszcze pewne prace związane właśnie z upiększaniem wnętrza katedry, dlatego trzeba jeszcze odrobinę cierpliwości, bo wszystko wróci na swoje miejsce i wtedy będzie można się tutaj poczuć tak, jak przed remontem.

- mówi ks. Zbigniew Kobus, proboszcz proboszcza parafii katedralnej.

Powrót wiernych, nie oznacza zakończenia prac

Ale choć nabożeństwa odbywają się już w katedrze, to prace remontowe w świątyni wciąż trwają. Najwięcej prac do wykonania jest jeszcze w wieży. Przygotowana ma tam zostać przestrzeń dla zwiedzających oraz miejsce na wystawę. Zamontowany zostanie też mechanizm nowego zegara.

Uruchomienie zegara na katedralnej wieży uwarunkowane jest właśnie zakończeniem prac w samej wieży. W tej chwili mamy jedynie możliwość użytkowania korpusu głównego i prezbiterium łącznie z zakrystiami, natomiast sama wieża jest niedostępna. Cały czas prowadzone są tam prace budowlane. Następnie czeka nas wykonanie ekspozycji wszystkich artefaktów, które zostały znalezione w czasie remontu katedry. Dopiero na końcu zamontowany zostanie mechanizm zegara, a on sam zacznie na nowo odmierzać czas.

- dodaje proboszcz.

W głównej części świątyni trzeba też dokończyć montaż witraży oraz prace w loży kolatorskiej. Na zainstalowanie czekają też kościelne organy, na uruchomienia system grzewczy, którego wcześniej w katedrze nie było.

Ze względu na wciąż trwające prace wierni mogą wchodzić do katedry tylko na msze. Otwarte jest jedynie wejście od strony ulicy Sikorskiego.

  • w dni powszednie msze odprawiane są o godzinie 7:00, 8:00 oraz 18:00
  • w niedziele nabożeństwa odprawiane są o 7:30, 9:00, 10:30, 12:00, 15:00 i 18:00

Ostatni raz katedra służyła wiernym 1 lipca 2017 roku. Tego dnia podczas wieczornej mszy pod kopułą wieży pojawił się ogień. Przez wiele godzin z żywiołem walczyło kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej. Całkowitemu spaleniu uległa wieża katedry, a dół świątyni został zalany. Kilka miesięcy później ruszył remont świątyni. Przez cały ten czas wierni parafii katedralnej uczestniczyli w nabożeństwach, które odbywały się w tymczasowej kaplicy przygotowanej w pomieszczeniach byłego banku na parterze Przemysłówki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska