Wieś spod Międzyrzecza jest znana w całym kraju, ale na mapach jej nie ma!

Pniewo to najmłodsze sołectwo w międzyrzeckiej gminie. Powstało w 1999 r. Wcześniej osada podlegała administracyjnie pobliskiej wsi Kaława. Sołtys Tadeusz Grabas wylicza, że teraz mieszka tam 260 osób.

- Naszej wsi nie ma na żadnych, nawet najbardziej dokładnych mapach, choć jest większa od Kuźnika, Kuligowa, czy Wysokiej - rozkłada ręce T. Grabas.

Razem z sołtysem lustrujemy mapę województwa lubuskiego wydaną przez Polskie Towarzystwo Wydawnictw Kartograficznych. Odnajdujemy na niej liczące po kilkunastu mieszkańców przysiółki Brzozowy Ług, Kwiecie i Templewko, ale Pniewa rzeczywiście na niej nie ma. Ani na innych mapach. Jest wprawdzie taka miejscowość, ale w gminie Bledzew.

- Wiele osób myli nasze wioski. Kierują się mapami, albo jadą na GPS i lądują w Pniewie pod Bledzewem, które oddalone jest od nas o ponad 20 kilometrów - wylicza Jan Skoczylas, radny z Pniewa.

Turyści mylą drogę

Międzyrzeckie Pniewo położone jest przy drodze powiatowej z Kaławy do Wysokiej i dalej do Piesek. Sołectwa na mapach wprawdzie nie ma, ale wśród miłośników fortyfikacji jest bardziej znane, niż sam Międzyrzecz. Słynie bowiem z pobliskich bunkrów Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Właśnie tam znajduje się jedyna całoroczna trasa turystyczna w podziemiach MRU. W minionym roku zwiedziło ją ponad 40 tys. turystów z całego świata. Użytkownicy portalu otowakacje.pl uznali ją za najlepszy produkt turystyczny w kraju.

- Wiele razy nasi goście błądzili po okolicach szukając bunkrów. Dlatego jak do nas dzwonią organizatorzy wycieczek z innych regionów i zapowiadają przyjazd zorganizowanych grup, to radzimy im, żeby w systemach nawigacji satelitarnej wpisywali Kaławę. Taką informację zamieściliśmy na naszej stronie internetowej - mówi Tomasz Błochowicz, który kieruje trasą turystyczną w MRU

Problemy pani Agnieszki

W bunkrach znajduje się największa w Europie zimowa sypialnia nietoperzy. Przyrodnicy nie mają jednak problemów z dotarciem do fortyfikacji, bo kierują się na Nietoperek - wieś między Kęszycą, Pniewem i Kaławą. Taką sama nazwę nosi zresztą rezerwat gacków i mopków.

Kłopoty ma za to Agnieszka Jenssen, która prowadzi w Pniewie jedną z największych w Polsce szkółek roślin ozdobnych. Na ponad 30 ha uprawia dziesiątki tysięcy krzewów i drzew.

- Dostawcy i odbiorcy często mylą naszą wieś z Pniewem pod Bledzewem. Ich ciężarówki jeżdżą po całym powiecie, tymczasem nasi pracownicy czekają z towarem i powstają opóźnienia. A my musimy za to płacić grube pieniądze - mówi.

Google nie pomogą

Pniewo słynie m.in. z pobliskich bunkrow MRU. Turyści często wieś mylą z przysiółkiem o tej samej nazwie pod Bledzewem, który choć znacznie mniejszy, to jednak jest na mapach.
(fot. fot. Dariusz Brożek)

Wsi nie znajdziesz także na mapach internetowych. Nie pomoże wyszukiwarka Google, ani inne serwisy. Na najbardziej znanej mapie targeo (www.targeo.pl) wpisuje Kaławę. System odnajduje ją w ułamek sekundy. Na monitorze widzę także drogę do Wysokiej, ale Pniewa przy niej nie ma. Są za to zaznaczone jakieś anonimowe zabudowania, a nieco na południe znajduje się piktogram oznaczający zabytek. Po kliknięciu wyskakuje informacja o bunkrach MRU i odniesienie do strony internetowej.

- Targeo to największy dostawca map dla operatorów nawigacji satelitarnej. Użytkownicy tego serwisu mogą przekazywać administratorom swoje uwagi. I radzę to zrobić - zaleca Piotr Ochman, właściciel jednego z największych w zachodniej Polsce wydawnictw specjalizujących się w mapach i przewodnikach.

W wykazie miejscowości Pniewo jest!

Co trzeba zrobić, żeby Pniewo pojawiła się na tradycyjnych mapach? W Głównym Urzędzie Geodezji i Kartografii usłyszeliśmy, że wieś powinna zostać ujęta w ,,Wykazie urzędowych nazw miejscowości w Polsce''.

- I jest. Występuje w wykazie z 1981 roku. Wtedy jednak nikt nie używał tej nazwy. Osada była znana jako PGR Kaława - mówi Mieczysław Witczak, kierownik Wydziału Spraw Obywatelskich w międzyrzeckim magistracie.

Jak zaznacza Anna Chudzińska z Urzędu Miejskiego, wieś występuje na mapach wydawanych przez gminę. Większość tych wydawnictw rozchodzi się w jednak w Międzyrzeczu i w okolicach, tymczasem kłopoty z odnalezieniem Pniewa mają mieszkańcy innych regionów.

Marszałek chcę zaktualizować mapę

Dysponentem tzw. zasobów kartograficznych dla poszczególnych województw są urzędy marszałkowskie. Czy jest szansa, że Pniewo przestanie być białą plamą na mapach? Rzeczniczki LUM Eliza Gniewek-Juszczak odpowiada, w styczniu marszałek Marcin Jabłoński złożył w GUGiK wniosek o przeprowadzenie aktualizacji topograficznej bazy danych, w skład której wchodzą również mapy.

- Czekamy na decyzję głównego geodety kraju. Zgoda jest uzależniona od wysokości pieniędzy zaplanowanych w jego budżecie. Jak tylko będzie możliwa aktualizacja bazy, Pniewo zostanie naniesione na mapy - zapowiada E. Gniewek-Juszczak.

skomentuj: