Widok był niesamowity. Rozbudzał emocje. U ludzi. Psy jednak, które jak się zdaje, powinny Wilczy księżyc też powitać wyciem, nawet poza rogatkami miasta milczały jak zaklęte. Wtorkowa pełnia Wilczego Księżyca (28 stycznia) była pierwszą w 2021 roku. Podziwiać ją było można od 20-tej, choć punkt kulminacyjny przypadał na 20.16. Skąd nazwa "Wilczy Księżyc"? Otóż pochodzi ona z legend rdzennych Amerykanów. Z początkiem każdego roku, kiedy na indiańskich terenach panowały niskie temperatury, bywało, że tęgie mrozy, wilki podchodziły do ludzkich osad, aby tam poszukiwać pożywienia. Ich wycie było wtedy wyjątkowo dobrze słyszalne i stąd indiańska nazwa Wilcza Pełnia.
https://miedzyrzecz.naszemiasto.pl/wielki-ksiezyc-nad-miedzyrzeczem-az-spac-nie-idzie-pisza/ar/c15-8067837Wielki księżyc nad Międzyrzeczem. "Aż spać nie idzie!" - piszą Czytelnicy
Wilcza Pełnia, więc może powitały ją lubuskie wilki?
No to już wiadomo, dlaczego w ten wyjątkowy wieczór w okolicach Międzyrzecza nie było słychać psów. Wszystko przez efekt cieplarniany. Nie ma siarczystych mrozów, nie ma psiego wycia. Może jednak było wilcze. Są jednak tereny na Ziemi Lubuskiej, np. w okolicach Drezdenka czy Pszczewa i wielu innych, na których nie brakuje wilków. Czy tam podczas Wilczej pełni było je słychać?
Niesamowity film naszego Czytelnika
Pan Zbyszek z portalu nocneniebo.pl jest autorem niezwykłego filmu pokazującego Pełnię Wilczego Księżyca.
- Nagranie jest montażem dwóch identycznych ujęć zarejestrowanych na różnych ustawieniach kamery celem wydobycia szczegółów Księżyca przy jednoczesnym zachowaniu szczegółu otaczających go chmur – wyjaśnia.
Zobacz wideo: Śnieżne tornado w USA. To rzadkie zjawisko nagrał jeden z narciarzy
wideo: STORYFUL/x-news
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?