Świetlica to konieczność. Nic dziwnego skoro do dyspozycji mieszkańcy mają tylko kameralne pomieszczenie, w którym trudno zorganizować większą imprezę wiejską, np. dożynki czy festyn. O ich problemach już pisaliśmy. Tymczasem pojawił się kolejny pomysł na budowę obiektu.
- Tego typu inwestycje powstają z funduszy sołeckich - przekonuje Janusz Błażków, sołtys i radny gminny w jednej osobie. - Jedynym rozwiązaniem jest przeznaczenie całej puli pieniędzy na budowę świetlicy. Oczywiście konieczne są rozmowy z sołtysami, aby ich przekonać do tej koncepcji, ale lepiej zrobić coś raz, a dobrze. Chcielibyśmy móc wreszcie organizować wiejskie imprezy z prawdziwego zdarzenia, bo teraz trudno nam się pomieścić.
Mieszkańcy wspierają sołtysa
- Jeśli wszyscy solidarnie złożą się na świetlicę, to ona powstanie - przekonuje pan Marian.
Wójt Ryszard Walkowiak nie jest przekonany do tej koncepcji.
- To nie takie proste - mówi. - Pan sołtys jako radny doskonale wie, że nasz budżet nie jest z gumy. I nie mamy pieniędzy na takie inwestycje. Musimy zabezpieczyć przed zniszczeniem już istniejące placówki. Stąd te remonty. I wymienia tegoroczne prace przy odnowieniu świetlic w czterech miejscowościach: Brudzewie, Wolimirzycach, Ojerzycach i Dąbrówce Małej. Łącznie będą kosztować ok. 1,5 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
