Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wina lokalnego nie kupimy podczas Winobrania

(bat)
fot. archiwum
Już jutro rusza Winobranie. Nie udało się w tym roku zorganizować sprzedaży lokalnego wina. Ani Aspe, ani winiarze nie podjęli się tego. Będziemy pić zagraniczne Wino Winobraniowe, a lokalne… degustować.

Napijmy się na winnicy

Napijmy się na winnicy

Stowarzyszenie winiarskie zaprasza z kolei na dni otwartych winnic. Będzie można na własne oczy zobaczyć, jak wygląda plantacja, jak robi się wino. No i spróbować wyrobów winiarzy. Do 18.00 przyjmować będą oni gości u siebie, a wieczorem zapraszają do piwnicy w Zaborze. Wizyty na plantacjach trzeba zapowiedzieć telefonicznie (tel. do winnicy Miłosz w Łazie koło Zaboru - 664 02 02 64, do winnicy Kinga w Starej Wsi - 609 528 581, do winnicy Equus w Mierzęcinie - 504 286 758, do Cantiny w Mozowie - 691 914 849, na Leśnej Polanie w Proczkach - 609 179 127, do Julii w Starym Kisielinie - 603 382 854, do Michała w Zielonej Górze - 696 095 717).

Było już gorzej. Były Winobrania bez wina i winiarzy. Ale było też lepiej - z lokalnym trunkiem na prawie każdym rogu śródmieścia. A na razie jest krok naprzód - będzie Wino Winobraniowe (niestety, portugalskie), będą prezentacje winnic i win przy ratuszu, można też będzie odwiedzić winiarzy na winnicach.

Zła nowina jest taka, że nie będzie legalnej sprzedaży wina lokalnego - przepisy są nadal niekorzystne dla winiarni. Mowa była o degustacji zielonogórskich trunków przygotowanej na wzór Jasła, gdzie w jednym miejscu można było degustować lokalne wyroby i zapłacić bilet za prezentację winnic. Zdaniem prawników Aspe, to jednak nie jest zgodne z przepisami. Firma nie poszła na takie rozwiązanie, a winiarze - mimo iż wstępnie je zapowiadali - ostatecznie się z niego wycofali. Po kłótni z organizatorem Winobrania zdecydowali się na winobranie w winnicach, nie na Dniach Zielonej Góry.

Co nie znaczy, że nie będzie prezentacji winnic w mieście. Przy ratuszu już rośnie Miasteczko Winiarskie, gdzie zobaczymy dwie okoliczne winnice (Stara Winna Góra oraz Kinga) Na stoisku restauracji Ramzes będzie można spróbować wina z Górzykowa (Stara Winna Góra). Kupimy w Miasteczku wina zagraniczne, zapowiadani są m.in. winiarze z zaprzyjaźnionego niemieckiego Grano. W domkach przy ratuszu będą również miody pitne oraz sery.

Na potrzeby zielonogórskiego święta powstała nawet nowa marka - Wino Winobraniowe. Sprzedawane będzie w kilkudziesięciu punktach w mieście. Za kieliszek trzeba będzie zapłacić kilka złotych, za butelkę ponad 30. Będzie to trunek z Portugalii - czerwone wino półwytrawne i białe półsłodkie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska