Do Zielonej Góry zjechali handlowcy niemal z całej Polski. Marian Pytoń przyjechał z Szydłowca koło Radomia. Oferuje odzież skórzaną, głównie płaszcze i kurtki. - Przyjechałem tu już chyba dziesiąty raz. Trzeba coś robić a ponadto liczę na dobry utarg - tłumaczył pan Marian. Nasz rozmówca narzekał jednak na organizacje a szczególnie na utrudnienia w zakresie dowozu towarów do stoisk. Wieczorem nie można do nich podjechać.
Pan Robert przyjechał z Poznania i oferuje odzież, głównie płaszcze i kurtki damskie. - Jestem tu chyba piąty raz i bardzo sobie chwalę. Problemem może być jedynie pogoda - dodał pan Robert.
Na Winobraniu, zarówno na alei Wolności, Kupieckiej jak też wokół Ratusza kupimy praktycznie wszystko. Jest odzież damska, męska i dziecięca, głównie jesienna, obuwie, zioła, zabawki, sery, kosmetyki, obuwie, kapcie, wędliny z Litwy, wina, piwo, nasiona, a nawet cygańskie patelnie. - Panie to patelnia nie z teflonu, będzie służyła wiele lat. W cenie od 30 zł - zachwalał sprzedawca.
Natomiast na Kupieckiej dominują starocie, kryształy i obrazy. - Wystawiam się tu już dziesiąty raz - powiedział nam Piotr Boryk z Zielonej Góry. - A oferuję wszystko co się świeci i jest ładne. Mam kryształy, stare lampy, karafki, garnki z miedzi. Ludzie lubią takie rzeczy a więc nie mogę narzekać - tłumaczył pan Piotr.
Dodajemy jeszcze, że spacerując można dobrze zjeść i wypić. Jest pieczona karkówka i kiełbasa, szaszłyki, szynka, ziemniaki, chleb ze smalcem, bigos a także wiele gatunków piwa i wina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?