Winobranie to nie tylko święto Zielonej Góry, lecz tak naprawdę całego regionu. Dokumenty, nawet te sprzed 700 lat, poświadczają, że winną latorośl uprawiano w okolicach: Gubina, Krosna Odrzańskiego, Lubska, Głogowa, Chwalimia, Babimostu, Kargowej, Kopanicy, Sulechowa, Cigacic, Otynia, Słubic, Kożuchowa. Z dawnych lat pozostały nie tylko oficjalne dokumenty. O winie z naszego regionu wspominają historycy, literaci. Na jego cześć powstawały obrazy, sztuki teatralne, a później nawet film.
Smak i jakość miejscowego wina stały się kanwą wielu lokalnych legend. Jedna z nich mówiła, że w Zielonej Górze niepotrzebny był kat. Wystarczył wyrok śmierci i dzban wina, który należało wlać skazanemu do gardła i przywiązać na noc do ławy. Rano wyrok był wykonany, bo kwaśne wino przeżarło nieszczęśnikowi żołądek.
Przez lata działały tu różne wytwórnie win, ale zakończyły swoją działalność w okresie transformacji ustrojowej, doprowadzone do upadłości w wyniku przekształceń własnościowych. Winobranie jednak przetrwało, choć jak mówili sami zielonogórzanie, co to za święto, skoro ani winnic, ani winiarni już nie ma. Na szczęście tradycje winiarskie odżyły w regionie... Po roku 2000 powstają prywatne winnice. Dzięki nim powstał Lubuski Szlak Miodu i Wina, którym szczyci się województwo. Jest naszą turystyczną marką. Mamy też największą w Polsce winnicę - w Zaborze, mamy Lubuskie Centrum Winiarstwa, także w Zaborze, wreszcie mamy Muzeum Wina, mamy film „33 minuty w Zielonej Górze, czyli w połowie drogi” (będziemy mogli go obejrzeć także w czasie Winobrania) i wiele innych dowodów na to, że winiarski jest cały region.
Lubuscy winiarze przebrnęli przez gąszcze przepisów, spełnili wysoko postawione wymagania i legalnie mogą sprzedawać swoje trunki. Podczas tegorocznego Winobrania oficjalnym winem święta miasta będzie to z winnicy Saint Vincent w Borowie Wielkim koło Nowego Miasteczka.
Zobacz też: WINOBRANIE 2016. SZCZEGÓŁOWY PROGRAM WINOBRANIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?