Winobranie 2018 już za nami. Trwa demontaż sceny. Posłuchaj, jak była wykonana

W mieście powoli lecz systematycznie usuwane są ostatnie elementy Winobrania bez których koncertowe szaleństwo przy potężnej mocy dźwięku i ferii estradowych świateł nie byłoby możliwe.

Złożenie i wywiezienie mała sceny spod ratusza przebiega szybko i sprawnie. Teren prac odpowiednio zabezpieczony nie zablokował nawet ruchu pieszych. Inaczej rzecz się miała z dużą sceną umiejscowioną na Placu powstańców Wielkopolskich. Tam przez ostatni tydzień, co wieczór występowały największe gwiazdy tegorocznego Winobrania.

Sam konstrukcja metalowa do zbudowania takiej sceny została przywieziona dwoma tirami. Jej przygotowanie, jak również złożenie, rozstawienie nagłośnienia i nowoczesnego oświetlenia dwudziestoosobowej ekipie zajmuje trzy dni. Każdy z wykonawców żądał innych warunków technicznych do oprawy swojego koncertu. Dlatego poszczególne parametry ustawień dźwiękowych, oświetleniowych i konstrukcyjnych ekipa obsługująca scenę zmieniała i korygowała każdego dnia.

Firma zakontraktowana przez organizatorów Święta Miasta Zielona Góra do oprawy technicznej koncertów to profesjonalny i od wielu lat sprawdzony i pewny partner. Chciałoby się rzec koncertowy. Jak mówi jeden z szefów firmy Leszek Faściszewski, utrzymanie na bieżąco europejskiego poziomu na rynku organizacji dużych koncertów, to warunek jakiegokolwiek działania w tej branży. Potwierdza to zresztą fakt że z ich usług korzysta między innymi Jurek Owsiak podczas Pol'and'Rock festival. Najbardziej jednak budującym w tej "laurce" jest fakt, że do tego typu usług Miasto Zielona Góra nie musi wyszukiwać i sprowadzać z nie wiadomo skąd, nie wiadomo jak drogich wykonawców którzy Zieloną Górę mylą z Jelenią Górą , a Winobranie to kolejny festyn miejski na którym się dobrze zarabia.

A to dlatego, że firma o której mówi jest po prostu zielonogórska i "Winobranie" jak dodaje w rozmowie z nami Leszek Faściszewski jest jedną najważniejszych imprez jaką obsługują każdego roku.