Winobranie 2022. Miasteczko winiarskie czynne codziennie
Wokół ratusza i przy ul. Pod Filarami rozmieszczone są domki winiarski. To okazja nie tylko na zakupy lubuskiego wina, ale i rozmowy o uprawie winorośli, rodzajach sadzonek i wina. Winiarze i pracownicy chętnie opowiadają. Domki są czynne od ok. południa aż do późnego wieczora. Największy ruch był w sobotę, czyli pierwszy dzień Winobrania, nieco mniejszy był w niedzielę, a w dni robocze, zaczyna się przede wszystkim ok. godz. 17. Dlatego, jeśli ktoś chciałby dłużej spędzić czas przy tych stoiskach, warto wybrać się wcześniej.
– Cieszymy się z turystów, którym można też zaoferować wiedzę na temat uprawy winorośli i szczepów, które są obecne u nas w województwie, bo nie wszystkie się przyjmują – zaznacza Magda Grzybowska i dodaje, że kolejne osoby dołączają do znawców wina./cyt]
Wiesław Koziarski chwali święto. Miejsce ma to somo, co zawsze przed laty. Tylko w ubiegłym roku trafiło się z drugiej strony ratusza.
[cyt]– Dobrze jest. Medal brązowy za stoisko dostaliśmy. To widocznie zasłużyliśmy – uśmiecha się pan Wiesław i podkreśla: – Jesteśmy zadowoleni z Winobrania.
U pana Wiesława można kupić m.in. sadzonki winorośli. – Sadzonek jednego dnia schodzi więcej, drugiego mniej. Jedni kupują na owoce do jedzenia, inni na wino – informuje.
Miasteczko winiarskie. Co można lepiej zorganizować?
Pan Marek przespacerował się po Winobraniu i porównał frekwencję w części winiarskiej i w części z winami polskimi, to w tej drugiej był tłok.
– Razi mnie to bardzo. Powinno być święto winiarzy, a nie handlarzy winem. Mnie to bulwersuje – przyznaje właściciel winnicy. – Organizator twierdzi, że jest bezsilny. Ale to można zorganizować lepiej. Nasze coroczne protesty nie pomagają i jest to nieustannie drażliwy temat w środowisku. Mam nadzieję, że zmusi to organizatora do rozmów z winiarzami. Na razie, w związku z tym, że jest jednym dysponentem jedynego terenu imprezowego, czuje się na siłach stawiać jednostronne warunki. Ale wierzę, że środowisko się zorganizuje i będzie potrafiło się przeciwstawić.
Przedstawiciele winnic chwalą miejsce wybrane na miasteczko winiarskie. - W związku z tym, że koncerty są niedaleko i bardzo ciekawi artyści są w tym roku, to ludzie chętnie przed koncertami przychodzą na kieliszek wina. Klienci chwalą wina z lubuskiego regionu. Przychodzą też osoby, które upatrzyły sobie dane wino i kupują butelki, żeby mieć ze sobą wspomnienie Winobrania w butelce - mówi M. Grzybowska.
Zdaniem pana Marka przy toaletach mogłoby być mniej stoisk, o co najmniej jedno które zmieściłoby się w wolnej przestrzeni po drugiej stronie ratusza. Z tamtej strony jest tłok, a z tej puste miejsce - zauważa.
Winobranie. Możliwa zmiana pogody
Od czwartkowego popołudnia może pogorszyć się pogoda w Zielonej Górze. Deszczowo może być do końca Winobrania. Ale Magda Grzybowska nastawia się na okienka pogodowe i wierzy, że słońce będzie podczas reszty dni Winobrania.
– Jestem pozytywnie nastawiona i wierzę, że ci, którzy przyjechali do Zielonej Góry i mają zaplanowany wypoczynek na ten czas, pojawią się u nas – podkreśla.
Zobacz też:
- Winobranie 2022. Tłumy na niezwykłym koncercie braci Kacperczyk. Szukajcie siebie na zdjęciach
- Zielona Góra. Winobranie 2022. Natalia Szroeder pokazała swoje różne oblicza. Nie tylko przejrzała się w "Lustrach"
- Winobranie 2022. Rademenez Band na winobraniowej scenie. Cóż to był za koncert i widowisko!
WSZYSTKO O WINOBRANIU 2022 – program, zdjęcia, filmy, koncerty:
echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?