Sommelierzy krążyli między stoiskami, próbowali trunków z różnych lubuskich winnic. Przy okazji dzielili się z nami swoja wiedzą, gdyż „Gazeta Lubuska” realizuje sześcioodcinkowy film, a raczej serial poświęcony winu. To taki niezbędnik, który pozwoli nawet nam, laikom poznać arkany tej dziedziny sztuki. Nie wierzycie, że to sztuka. Obejrzyjcie, pierwszy odcinek już w czwartek na www.gazetalubuska.pl/winobranie.
CZYTAJ WSZYSTKO O WINOBRANIU 2020:
W niedzielę sommelierzy gościli w miasteczku winiarskim, ale także na winnicy w podkrośnieńskim Gostchorzu, która specjalizuje się w winach musujących. I to w jakich. Eksperci uważają, że zaczynają być lepsze niż te z Szampanii.
- Powinniśmy się konfrontować z opiniami sommelierów i brać udział w różnych winiarskich konkursach – uważa Mirosław Stępień z winnicy Bachusowe Pole. – Chociażby po to, aby dowiedzieć się jakie popełniamy błędy.
To także weryfikacja naszej pracy. Mogę być przekonany, ze robię doskonałe wino, a sommelier pokaże mi jaką droga powinienem podążać, aby było ono jeszcze lepsze.
Bowiem czym innym jest wino dla mnie i najbliższych, a czym innym wino komercyjne. Każda ocena jest dla mnie ważna i słowa krytyki tylko mnie mobilizują.
Stępień wie co mówi, bo jego wina maja na koncie sporo nagród i wyróżnień.
Nie mogło zabraknąć także spotkania z gospodarzem miasta. Nie, nie z Bachusem, ale z prezydentem Winnego Grodu Januszem Kubickim, który oczywiście mówił o tym, że to Winobranie inne niż wszystkie inne i o tym, ze wszystkim będzie brakowało korowodu.
- Ale mam wrażenie, że przy okazji mamy jeden plus, jedną wartość dodaną – Wino w tym roku jest naprawdę najważniejsze, w centrum wydarzeń…
Przed skorzystaniem z atrakcji warto zapoznać się z nowym regulaminem.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?