Oprócz kwiatów w Parku Dworskim w Iłowej zachwycają również drzewa, których jest ok. 1800. Przeważają dęby, graby, olsze czarne i klony. Porośnięte bluszczem robią niesamowite wrażenie.
Ogród japoński w Iłowej był pierwszym takim założeniem w Europie. Wiosną wygląda bardzo urokliwie. Stylowo wyglądają łukowate mostki i kamienne latarnie. Ogród japoński w Iłowej stanowił wzór dla projektantów ogrodu w Parku Szczytnickim we Wrocławiu.
Park w Iłowej jest wyjątkowo piękny
Park Dworski w Iłowej zajmuje 12,5 ha terenu. Po wejściu od strony ul. Żagańskiej w Iłowej uwagę zwraca przepiękny pałac, w którym siedzibę ma Zespół Szkół Ponadpodstawowych (dawne technikum ogrodnicze). Obok niego oczy cieszy ogród różany, dalej pierwszy w Europie ogród japoński, założony przez hrabiego Fryderyka von Hochberga Fürstensteina. W ogrodzie chińskim można zobaczyć bramy księżycowe.
Ekscentryczny hrabia z Iłowej
Ekscentryczny hrabia Fritz von Hochberg, pan w Iłowej był wielkim pasjonatem i człowiekiem bardzo dobrze wykształconym. Znał kilkanaście języków, w tym japoński i chiński. Był ambasadorem Niemiec na dworze cesarza Japonii. Swoje wrażenia po pobycie w Osace przeniósł do swojego pałacu w Iłowej, tworząc ogrody: francuski - różany, japoński, angielski i chiński.
Hrabia Friedrich Maximilian von Hochberg zu Fürstenstein był szwagrem księżnej Daisy von Pless, z zamku Książ. Księżna - jedna z najpiękniejszych kobiet Europy, pisała pamiętniki, z których wynika, że bardzo lubiła hrabiego Fritza, z wzajemnością. Bywała często w Iłowej, a szwagier bywał w jej posiadłości.
Podziemne przejście w iłowskim parku
Hrabia kochał psy i konie. Wybudował nawet podziemne przejście, którym podczas deszczu mógł przejść do psiarni, stajni i innych pomieszczeń. Jego ulubionym pieskiem była suczka Dolly, która została pochowana na cmentarzyku dla psów. Tuż obok cmentarzyka był areszt, w którym została zamknięta niewierna małżonka hrabiego. Kobieta przez okno mogła czytać epitafium na psim nagrobku, mówiące o wierności.
Na terenie posiadłości był również cmentarz dla koni, ale nie ma dokładnie wskazanego miejsca, jak to było z miejscem pochówku ukochanych psiaków hrabiego. Podczas prac w parku znajdowano zakopane połówki tabliczek opisujących rumaki. Pół trafiało do grobu, pół do agencji ubezpieczeniowej. Konie należące do arystokratów były bardzo cenne.
Park był zawsze otwarty dla ludzi
Hrabia udostępniał swój park i zbiory muzealne w pałacu mieszkańcom miasta, którzy mogli je zwiedzać bezpłatnie, dwa dni w tygodniu. Jednak gdy ktoś nie zachowywał się odpowiednio, nie był więcej wpuszczany. Dzisiaj park jest otwarty dla wszystkich i koniecznie trzeba go zwiedzić. Park należy do gminy i dzięki pozyskaniu pieniędzy z zewnątrz udało się go pięknie zrewitalizować.
Czytaj również na naszym portalu
- Zakończenie święta kwitnących azalii w Iłowej! Były cudowne kwiaty i stroje z epoki!
- Feeria barw w szkółce Pudełek w Iłowej! Zaczęło się Święto Kwitnących Azalii!
- Kwitnące magnolie u Pudełka w Iłowej! Jeszcze kilka dni, a wybuchną kolorami!
- Lubuskie Konfrontacje Artystyczne - etap powiatowy w Iłowej! Co tam się działo?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?