Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wkrótce zniknie śmierdzący przystanek autobusowy w Niedoradzu

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Na przystanku nie tylko jest brudno, ale też śmierdzi
Na przystanku nie tylko jest brudno, ale też śmierdzi Eliza Gniewek-Juszczak
Znikną wiaty przystankowe w Niedoradzu. Oba przystanki mają po kilkadziesiąt lat, ale jeden z nich upodobali sobie amatorzy alkoholu i traktują go jak toaletę.

- Śmierdzi. Są butelki. Sypie się beton z posadzki, można się potknąć. Jak się stoi podczas ulewy tak, żeby widzieć autobus, to zacina deszcz. Trzeba przed deszczem i wiatrem schować się głębiej, a tam śmierdzi – mówiła na łamach GL Natalia Dybek z Niedoradza.

Sprawę wywołali radni, którzy mieszkają w tej wsi, Renata Kempa i Wojciech Mazur. Podczas sesji rady w grudniu domagali się interwencji w tej sprawie. - Nasze przystanki się sypią. Cegły wypadają – mówiła podczas sesji radna Kempa.

Burmistrz Otynia Barbara Wróblewska informuje, że przystanki zostaną rozebrane. Powstaną w ich miejscu takie jak w Otyniu, czyli wykonane z przezroczystego materiału.

- Nowe są już zamówione. Myślę, że w najbliższym czasie rozpoczną się prace rozbiórkowe, jeśli warunki atmosferyczne pozwolą, najpóźniej w marcu będziemy ruszali z pracami - zapowiada burmistrz B. Wróblewska.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska