Włamał się do kościoła i ukradł kasetkę z datkami. Ma na koncie jeszcze kradzieże pieniędzy z posesji. Przyznał się do winy

Jeszcze przed oficjalnym zgłoszeniem, dzięki skutecznej pracy operacyjnej, policjanci z Sulęcina dotarli do informacji o kradzieży sporej kwoty pieniędzy. Dalsze czynności w tej sprawie pozwoliły na ustalenie i zatrzymanie podejrzanego. 26-latek z powiatu sulęcińskiego, który pod koniec lipca włamał się do kościoła i ukradł kasetkę z datkami, bez żadnych skrupułów dwukrotnie okradł mieszkańców miejscowości, z której pochodził.

Mężczyzna bywał wcześniej w mieszkaniu osób poszkodowanych. Bardzo dobrze znał jego rozkład. Posiadał również wiedzę, gdzie znajdował się zapasowy klucz do drzwi wejściowych. Wykorzystując moment, kiedy w domu była jedynie schorowana seniorka, 26-latek wszedł do środka i ukradł 8 tysięcy złotych. Kiedy wydał już zebrany łup, wpadł na pomysł ponownej kradzieży - informuje sierż. Klaudia Richter z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.

Mężczyzna zaczekał, aż dwóch dorosłych mieszkańców wyjdzie do pracy, a w domu pozostanie jedynie seniorka. Ponownie odnalazł klucz, wszedł do mieszkania i wyniósł gotówkę - prawie 2 tysięcy złotych. Nieświadomość okradzionych osób sprawiła, że 26-latek przez chwile poczuł się bezkarny. Z mylnego przekonania szybko wyciągnęli go sulęcińscy kryminalni. Działania operacyjno–rozpoznawcze, które wykonywali oni w związku z włamaniem do kościoła, doprowadziły do powiązania podejrzanego mężczyzny z kradzieżą prawie 10 tysięcy złotych. 26-latek został przesłuchany. Przyznał się do stawianych mu zarzutów. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Odcinek Zielona Góra - Żary. Kierujący fordem niemal staranował motocyklistę. WIDEO:

Wszystkie informacje o PolAndRock Festivalu 2018 (Przystanku Woodstock 2018) w Kostrzynie nad Odrą: **PolAndRock festival (Przystanek Woodstock 2018): koncerty, zdjęcia, filmy, informacje**