Własny biznes: Zakładamy konto bankowe

Jest to zapisane w art. 22 Ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. Zgodnie z tymi przepisami, dokonywanie lub przyjmowanie płatności związanych z wykonywaną działalnością gospodarczą następuje za pośrednictwem rachunku bankowego przedsiębiorcy w każdym przypadku, gdy:

* stroną transakcji, z której wynika płatność jest inny przedsiębiorca oraz

* jednorazowa wartość transakcji, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekracza równowartość 15 000 EUR przeliczonych na złote według średniego kursu walut obcych ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym dokonano transakcji.

Gdyby więc wziąć pod uwagę te okoliczności, startując z małą firmą, możesz zacząć mając konto osobiste. Oszczędzasz wtedy na kosztach utrzymania firmowego. Zastanów się jednak, czy nie będzie dla ciebie zbyt dużym problemem zmiana wszystkich dokumentów, chodzenie po urzędach, gdy nagle się okaże, że jednak potrzebne ci jest konto firmowe.

Czytaj też: Zakładamy własną firmę. Biznes plan to podstawa

Dlaczego warto mieć rachunek?

Po pierwsze, konto umożliwia wygodne dokonywania rozliczeń z US i ZUS, zwłaszcza gdy robisz to przez internet.

Po drugie, w większości branż i profilów działalności, jedyną formą rozliczeń jest przelew. Coraz rzadziej korzystamy z gotówki.

Po trzecie, oferty banków dla przedsiębiorców to nie tylko konta. Proponują inne usługi jak kredyt czy karty kredytowe „na firmę".

Załóżmy więc, że jednak decydujesz się na założenie rachunku dla biznesu. Od czego zacząć?

Czytaj też: Jakie pułapki kryją karty kredytowej?

Najpierw pieczątka

Jest niezbędna do dokumentowania transakcji między twoją firmą i kontrahentami, potwierdzania dokumentów urzędowych, zatwierdzania operacji bankowych. Standardowo zawiera następujące dane: pełną nazwę firmy, dane teleadresowe firmy, NIP, REGON.

Za wyrobienie pieczątki zapłacisz od 20 do 50 zł. Najczęściej dostaniesz ją w dniu zamówienia, ale możesz poczekać kilka dni. Weź to pod uwagę, gdy planujesz czynności w zakładaniu firmy.

Maszerujesz do banku

Z wyrobioną pieczątkę idziesz do banku, aby założyć konto. Wypełniasz wniosek o otwarcie. Przeważnie nie zajmuje to zbyt dużo czasu, gdyż dokumenty nie są długie. Standardowo na formularzu podajemy podstawowe informacje jak: nazwa firmy, adres, numery identyfikacyjne. Pieczątka spełnia taką rolę jak wzór podpisu. Pamiętaj, aby zabrać do banku:

* dowód osobisty

* ksero wpisu do ewidencji (oryginał do wglądu)

* ksero dokumentu nadania numeru REGON (oryginał do wglądu)

* pieczątkę.

Gdy konto firmowe zakłada spółka cywilna, konieczne jest przedstawienie w banku umowy spółki. Z kolei spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i inne spółki handlowe muszą przedłożyć wypis z Krajowego Rejestru Sądowego (KRS) i akt notarialny powołujący spółkę. Spółki zobowiązane są także do ustanowienia w banku pełnomocnictw do wykonywania określonych operacji bankowych przez poszczególnych udziałowców przedsiębiorstwa.

Czytaj też: Ile zarabiają Lubuszanie?

Zaczyna się myślenie

Niemal każdy bank ma w swej ofercie coś dla przedsiębiorców. I tych najmniejszych - jednoosobowych i tych średnich, nieco bardziej wymagających oraz większych, często prowadzących działalność wymagającą dokonywania licznych operacji finansowych, w tym rozliczeń zagranicznych. - Na indywidualne traktowanie i dopasowywanie zakresu i jakości usług do ich potrzeb mogą liczyć jedynie naprawdę duże firmy, realizujące obroty liczone w milionach, czy dziesiątkach milionów złotych - mówi Roman Przasnyski, główny analityk Gold Finance. - Dla pozostałych grup stworzono standardowe, choć zróżnicowane między sobą pakiety usług o różnym zakresie i różnych kosztach.

Co jest ci potrzebne?

Głównym zadaniem przedsiębiorcy poszukującego właściwego dla siebie rozwiązania w postaci rachunku bankowego, jest przede wszystkim określenie własnych potrzeb w tym zakresie. Każda oferta wybrana „na wyrost” w porównaniu do tych potrzeb, będzie źródłem niepotrzebnych kosztów, a jej możliwości nie zostaną wykorzystane w działalności firmy. To trochę tak, jak z telefonami komórkowymi. Niektóre modele mają dziesiątki różnych funkcji i gadżetów, a ich użytkownicy w większości wykorzystują zaledwie kilka podstawowych działań. Wskutek tej bankowej „pakietyzacji” i standaryzacji usług adresowanych do poszczególnych grup przedsiębiorców oraz wskutek walki banków o klientelę, ich oferty różnią się między sobą jedynie nieznacznie. Dotyczy to także kosztów.

Z kartą czy bez?

Jest to szczególnie widoczne w przypadku najbardziej podstawowej oferty dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą lub mikro firm, realizujących prostą produkcję, usługi czy handel. Finansowa strona tej działalności sprowadza się najczęściej do przyjmowania płatności od odbiorców, wykonania kilku bądź kilkunastu przelewów w miesiącu, dokonania kilku wpłat i wypłat. Do obsługi tego typu przedsięwzięć w zupełności wystarczający jest najprostszy rachunek bankowy, „wzbogacony” o kartę debetową lub kredytową, linię kredytową z niewielkim limitem i … niewiele więcej. Większość banków tego typu rachunki otwiera i prowadzi bezpłatnie lub za niewielką odpłatnością, rzędu od 25 do kilkudziesięciu złotych miesięcznie. Oczywiście trzeba mieć świadomość, że oprócz opłat za otwarcie i prowadzenie rachunku, spotkamy się z wieloma opłatami za dodatkowe czynności, których istnienia często początkujący drobny przedsiębiorca nawet się nie domyśla.

Pamiętaj o internecie

Bardzo ważnym warunkiem niskich kosztów, związanych z funkcjonowaniem rachunków jest ich elektroniczny „charakter”, czyli możliwość dokonywania większości operacji przez Internet. Nie ma wiele przesady w powiedzonku ze znanej ostatnio reklamy jednego z banków: „Internetowi wszystko robią sami, więc za nic nie płacą”. Wiele banków zapewnia w ramach internetowego rachunku bezpłatne przelewy, choć czasem ich ilość jest limitowana. Zdarza się, że za przelewy pobierana jest niewielka opłata, rzędu 0,5-1 zł. Ale już dokonanie tego samego przelewu osobiście w bankowym okienku może przedsiębiorcę sporo kosztować.

Papier kosztuje

Banki prowadzą politykę „odstraszania” wysokimi prowizjami i opłatami od wizyt w swoich oddziałach i od wszelkich operacji w tradycyjnej formie, czyli „papierowo” i „przy okienku”. Nawet za wpłatę gotówki na własny rachunek zapłacimy prowizję. Każde wydane w formie papierowej potwierdzenie dokonania operacji, zaświadczenie, czy inny dokument, może nas słono kosztować. I na te właśnie elementy kosztów prowadzenia rachunku należy zwracać szczególną uwagę. Wiele instytucji wciąż jeszcze wymaga od przedsiębiorcy dokumentów bankowych w formie papierowej. Jeśli często musimy z tego korzystać, „darmowość” prowadzenia rachunku staje się mocno iluzoryczna.

Czytaj też: Nie płacisz za prowadzenie konta? To wcale nie znaczy, że nic cię nie kosztuje!

Przeczytaj umowę

To oczywista porada, ale najczęściej przez nas pomijana. Czytaj cały zapis umowy, łącznie z tym co jest napisane drobnym druczkiem.

O CZYM PAMIĘTAĆ

Zanim wybierzesz bank na swój firmowy rachunek porównaj oferty. Weź pod uwagę:

* koszt prowadzenia rachunku

* wysokość wszelkich opłat i prowizji

* koszty przelewów do kontrahentów, urzędu skarbowego i ZUS

* oprocentowanie kredytu na rachunku

* ilość placówek banku w miejscowości, w której działasz

* liczbę bankomatów, z których możesz korzystać

* jakość obsługi.

Czytaj też: Nie wiemy co zrobić z miliardami złotych. Leżą bezczynnie na kontach bankowych