W środę sprawdziliśmy, co słychać w najpopularniejszym podgorzowskim kąpielisku (latem przyjeżdża tu po 2 tys. osób dziennie). Piasek na plaży jest przegrabiony, gotowe są boiska do siatkówki, domki letniskowe mają nowe meble, telewizory i lodówki, cieszy długi pomost przy plaży. Uruchomiony został też już potężny parking. Cena za postój przez cały dzień to 5 zł. Nowością jest szlaban na wjeździe w głąb ośrodka. Będą go mogli pokonać tylko wybrani (m.in. najemcy domków albo osoby z przepustkami). Powoli za interes biorą się też handlowcy, którzy prowadzą tutaj sklepiki z jedzeniem i napojami.
Na razie plaża jest za darmo
Nie ma za to ratowników. - Zaczną pracę dopiero po 24 czerwca, bo wtedy temperatura wody będzie zachęcała do kąpieli. Do tej pory każdy pływa na własną odpowiedzialność - zastrzegał w rozmowie z nami M. Suchocki. Do tego czasu Ośrodek Sportu i Rekreacji postanowił nie pobierać opłat za wstęp.
Pomimo niezbyt upalnej pogody już można spotkać pierwszych letników. - Jest cudownie. Cicho, spokojnie, całkiem ciepło. Idealne warunki do wypoczynku z wnuczkiem - zachwalała Alicja Korbik, która z mężem Mirosławem i wnuczkiem Adriankiem wynajęła sporą przyczepę kempingową. Zostaną tu aż do niedzieli.
Teraz już tylko czekać na słońce
Na inne popularne kąpieliska w okolicy Gorzowa też można wejść, ale tam prawdziwy początek zabawy będzie dopiero w czerwcu. W sezonie Miejski Zakład Komunikacji jak zawsze uruchomi specjalne linie do Nierzymia i Kłodawy. Będą kursowały w słoneczne dni od rana do wieczora. - Nie mogę się już doczekać porządnego słońca! Będę nad jeziorem codziennie - mówił nam w środę Artur Ulmicki z centrum.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?