Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woda nadaje się do picia, ale ma być jeszcze lepsza. Drążą studnię głębinową

Dariusz Brożek
- Problemy z wodą pitną ma rozwiązać nowa studnia głębinowa – mówi Grzegorz Rydzanicz, kierownik ośrodka sportu i wypoczynku z Międzyrzecza.
- Problemy z wodą pitną ma rozwiązać nowa studnia głębinowa – mówi Grzegorz Rydzanicz, kierownik ośrodka sportu i wypoczynku z Międzyrzecza. Dariusz Brożek
Pracownicy międzyrzeckiego sanepidu dementują plotki, że jakoby woda z ujęcia na letnisku nad jez. Głębokie koło Międzyrzecza nie nadaje się do celów spożywczych.

Mamy dobrą wiadomość dla właścicieli domków letniskowych oraz turystów wypoczywających nad jez. Głębokie koło Międzyrzecza. Ostatnie badania wody pitnej z ujęcia na tym letnisku wykazały, że jej jakość znacznie się poprawiła.

- Woda odpowiada normom sanitarnym i nadaje się do celów spożywczych - informuje Elżbieta Cieślewicz, która kieruje sekcją higieny komunalnej w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Międzyrzeczu.

Jakość wody z ujęcia na popularnym kąpielisku przez kilka ostatnich lat podnosiła ciśnienie mieszkańcom Międzyrzecza i turystom. Kolejne badania wykazywały, że zawiera zbyt dużo mangany, żelaza i innych szkodliwych substancji. Ostatnio w mieście pojawiły się plotki, że ze względu na fatalną jakość ujęcie zostało wprawdzie dopuszczone do użytkowania, ale tylko warunkowo. W praktyce mogłoby to oznaczać, że woda nie nadaje się do picia nawet po przegotowaniu.

- Występują w niej nawet bardzo niebezpieczne dla zdrowia bakterie coli. Ostrzeżenie jest wywieszone na tablicy w ośrodku - przekonywał nas w środę jeden z Czytelników.

Na tablicy wywieszono protokół z badania przeprowadzonego 9 maja. Jedna z próbek wzbudziła wtedy wątpliwości pracowników sanepidu. Wykryli w niej śladowe stężenie bakterii. Jak zaznaczają, to było jednak tylko zanieczyszczenie, a nie groźne dla ludzi skażenie. Mimo tego 2 czerwca pobrano kolejną próbkę wody podawanej do sieci.

- Tym razem ekspertyza wykazała, że woda jest czysta i chemicznie i mikrobiologicznie. Można ją pić bez obaw o zdrowie - zapewnia E. Cieślewicz.

Letniskiem i ujęciem wody administruje Międzyrzecki Ośrodek Sportu i Wypoczynku. Jego kierownik Grzegorz Rydzanicz zaznacza, że poprawa jakości wody jest wynikiem działań, podjętych po poprzedniej kontroli sanepidu. - Wymieniliśmy m.in. złoża filtracyjne oraz zakupiliśmy nowy sprzęt do napowietrzania - mówi.

Tragedia w Warcie. 14-latek wpadł do wody (zdjęcia)

Nie wiadomo, jak długo woda z tego ujęcia utrzyma swoje obecne parametry. Właściciele domków się boją, że za kilka tygodni czy miesięcy znowu pojawią się w niej szkodliwe bakterie lub pierwiastki. Problem ma ostatecznie rozwiązać nowa studia, drążona między obecnym ujęciem i restauracją Strzecha.

- Powinniśmy ją ukończyć do 30 czerwca. Potem zostaną pobrane próbki wody i na podstawie badań będzie wiadomo, jaką technologię zastosować w nowej hydroforni - informuje Kazimierz Puchan, prezes Międzyrzeckiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.

Przez kilka ostatnich lat w jeziorze obniżał się poziom wody. Od 2002 do 2010 r. poziom wody w akwenie obniżył się o ponad metr. Doszło do tego, że przed czterema laty wewnętrzne baseny między pomostami na kąpielisku komunalnym były już suche.

W 2010 r. mieszkańcy debatowali, jak uratować Głębokie przed degradacją. Pojawiło się kilka kontrowersyjnych pomysłów. Jednym z pomysłów na uratowanie jeziora było drążenie nowych studzien i pompowanie z nich wody do jeziora. Na szczęście natura sama rozwiązała problem. Od czterech lat lustro wody powoli się podnosi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska