W związku z tym kolejne kontrole będą się odbywać z ustalonym dużo wcześniej harmonogramem. Akurat najbliższa wypada już 25 listopada. Na pewno podamy jej wyniki.
Serial ze skażoną wodą w roli głównej zaczął się już kilka tygodni temu (od początku o tym piszemy, ostatnio 19 listopada w "GL" w tekście "Bakterii jest coraz mniej").
Przypominamy: próbki wody, w których wykryto zanieczyszczenie, pobrano 13 października. Była to rutynowa kontrola. 18 października okazało się, że w wodze są niewielkie ilości bakterii. Z tego powodu 27 października kolejny raz pobrano próbki wody. Dwa dni później były już wyniki. Dopiero wtedy ogłoszono, że woda jest skażona.
Kilkanaście tysięcy mieszkańców Strzelec Krajeńskich, Strzelec Klasztornych i Piastowa miało w kranach zanieczyszczoną wodę. Mieli oni zastrzeżenie do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, które odpowiada za wodę, o zbyt późną informację o skażeniu. Dociekano także, jak doszło do zanieczyszczenia. Po naszej interwencji sprawą zajęła się prokuratura.
Na początku woda zawierała w sobie bakterie coli i enterkoki. Nie można ją było używać bez przegotowania nawet do celów gospodarczych, np. mycia się, a co dopiero do picia. Groziło to poważnymi chorobami. Jednak nie wszyscy mieszkańcy wzięli to sobie do serca. Z czasem w wodzie było coraz mniej bakterii.
Wczorajsze wyniki piątkowego pobory wody wykazały, że woda jest czysta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?