Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewódzki Inspektorat Weterynarii o sytuacji psów w Stargardzie Gubińskim. Co dalej ze zwierzętami?

Magda Weidner
Trwa akcja pomocowa dla zwierząt ze Stargardu Gubińskiego.
Trwa akcja pomocowa dla zwierząt ze Stargardu Gubińskiego. Łukasz Koleśnik
"Fabryka zwierząt", tak nazwali to miejsce inspektorzy z organizacji prozwierzęcych. To, co odkryli w Stargardzie Gubińskim tydzień temu, na długo pozostanie w ich pamięci. Skala tej nielegalnej fermy była ogromna. Ponad 300 psów przetrzymywanych w złych warunkach. Właścicielka potrafiła "upychać" zwierzęta wszędzie. Inspektorzy znaleźli je w łazience, barakach, przyczepach. Wszystko pod szyldem hotelu dla zwierząt, który nie był nigdzie oficjalnie zgłoszony. Po pierwszych interwencjach inspektorów, urzędników, policji i weterynarzy przesłaliśmy pytania do Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Zielonej Górze. W jakim stanie były znalezione tam zwierzęta? Co udało się ustalić? Jakie wydano decyzje? Przeczytajcie oficjalną odpowiedź.

Co udało się Państwu ustalić podczas interwencji w „hotelu” w Stargardzie Gubińskim?

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Krośnie Odrzańskim wraz z policją, wójtem gminy Gubin oraz przedstawicielami organizacji, których statutowym celem jest ochrona zwierząt, przeprowadził kontrolę na posesji w Stargardzie Gubińskim. Na terenie posesji w kojcach znajdujących się w dwóch budynkach murowanych, tunelu foliowym oraz przyczepach kempingowych przetrzymywanych było około 300 psów mieszańców i 9 kotów. W budynkach unosił się odór odchodów. Zwierzęta były utrzymywane w grupach od kilku do dwudziestu kilku psów, bez rozdziału na płeć i grupy wiekowe. Nie wszystkie psy były wykastrowane a suki sterylizowane, w związku z czym dochodziło do rozmnażania się psów. Szczenięta nie były odizolowane od osobników dorosłych. Suki karmiące ze szczeniętami oraz suki w trakcie porodu nie były utrzymywane w osobnych kojcach. Osobniki chore nie były odizolowane od osobników zdrowych. Jedynie część psów zaopatrzona była w dokumenty identyfikacyjne (paszporty), a część nie posiadała wszczepionego transpondera. Stwierdzono, że zwierzęta zostały przywiezione nielegalnie na teren Polski z Niemiec, bez spełnienia wymagań weterynaryjnych określonych dla przemieszczania zwierząt domowych w Unii Europejskiej. Zabezpieczono również 124 niemieckie paszporty dla psów z niekompletnymi wpisami.

W toku kontroli ustalono, że obywatelka Niemiec przemieściła w nocy z 10.11.2019 r. na 11.11.2019 r. ze Stargardu Gubińskiego na teren powiatu żarskiego co najmniej 98 psów. Ze względu na nieodpowiednie warunki dobrostanowe Powiatowy Lekarz Weterynarii w Żarach z/s w Lubsku podjął działania, w wyniku których 42 psy zostały zabrane, w trybie art.7 ustawy o ochronnie zwierząt, przez Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt w Jeleniej Górze, a 56 psów przez Biuro Ochrony Zwierząt w Zielonej Górze, które ze względu na brak zapewnienia właściwych warunków dobrostanowych w powiecie żarskim, zostało przemieszczonych z powrotem na teren powiatu krośnieńskiego.

W jakim stanie były zastane tam zwierzęta?

Psy były w różnej kondycji. Część zwierząt wykazywała objawy chorobowe - np. ze zmiany skórne, choroby oczu (zaćma, zapalenie spojówek), ślady pogryzień. Warunki utrzymania zwierząt były nieprawidłowe. Stwierdzono zbyt liczną obsadę kojców i za małą ilość bud dla psów. Wśród psów dochodziło do ataków agresji. Pokarm i woda stały bezpośrednio na podłożu i były zanieczyszczane przez biegające po kojcu zwierzęta. Szczenięta nie były odizolowane od osobników dorosłych. Suki karmiące wraz ze szczeniętami oraz suki w trakcie porodu nie były utrzymywane w osobnych kojcach. Psy chore nie były odizolowane od osobników zdrowych.

Jakie działania już podjęto?

8 listopada - 21 psów, w szczególności, suki karmiące ze szczeniętami, szczenięta oraz psy chore, wymagające pomocy lekarsko - weterynaryjnej zostały zabrane przez organizacje zajmujące się ochroną zwierząt (w trybie art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt). W związku z nielegalnym przywozem na terytorium Polski psów z Niemiec podjęto działania zmierzające do cofnięcia tych zwierząt na terytorium Niemiec, ze względu na to, że zwierzęta zostały przywiezione na teren Polski bez spełnienia wymagań weterynaryjnych określonych dla przemieszczania zwierząt domowych w Unii Europejskiej.

Jakie wydano decyzje?

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Krośnie Odrzańskim wydał decyzje z rygorem natychmiastowej wykonalności nakazujące kwarantannę psów i kotów, w tym poprzez zakaz ich przemieszania z miejsca obecnego przebywania bez zgody Powiatowego Lekarza Weterynarii w Krośnie Odrzańskim oraz zapewnienie im właściwej opieki i warunków bytowania w okresie kwarantanny.

Co stanie się ze wszystkimi zwierzętami, które mieszkały w tym „hotelu” ?

Część zwierząt została ze względu na nieprawidłowości w zakresie ich dobrostanu, odebrana przez organizacje zajmujące się statutowo ochroną zwierząt. Podjęte są działania, żeby cofnąć zwierzęta do Niemiec (jak w pkt 3). Zgłaszają się również organizacje zajmujące się ochroną zwierząt, które chcą się zająć zwierzętami na podstawie art. 7 ust. 1 i ust. 1a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r., o ochronie zwierząt ( Dz. U. z 2019 r., poz. 122 z późn. zm.).

Do sprawy na pewno wrócimy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska