Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna na Ukrainie. Boris Johnson z niezapowiedzianą wizytą w Kijowie. Wiadomo, o czym rozmawiał z Zełenskim

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Wideo
od 16 lat
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson przybył w piątek z niezapowiedzianą wizytą do Kijowa, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Jest to druga wizyta brytyjskiego premiera na Ukrainie od początku wojny w tym kraju.

Premier Boris Johnson miał pojawić się na szczycie w Doncaster, gdzie zaplanowane było jego wystąpienie. Jak jednak wynika z ustaleń Sky News, w ostatniej chwili wycofał się z udziału w tym wydarzeniu.

Informację o przybyciu do Kijowa brytyjskiego premiera potwierdził za pośrednictwem mediów społecznościowych prezydent Ukrainy.

"Wiele dni tej wojny udowodniło, że wsparcie Wielkiej Brytanii dla Ukrainy jest stanowcze i zdecydowane. Cieszę się, że znów widzę w Kijowie wielkiego przyjaciela naszego kraju Borisa Johnsona" – napisał na Telegramie Wołodymyr Zełenski. Na Facebooku wyraził wdzięczność za potężne wsparcie otrzymane od brytyjskiego premiera.

Sam Johnson opublikował z kolei na Twitterze zdjęcie z ukraińskim przywódcą. "Dobrze jest znów być w Kijowie" – podkreślił premier Wielkiej Brytanii.

Z informacji przekazanej przez Szefa Biura Prezydenta Ukrainy Andrija Jermaka, przywódcy omówili podczas spotkania potrzebę dostarczenia Ukrainie ciężkiej broni i systemów obrony powietrznej. Rozmawiali ponadto o wsparciu gospodarczym dla Ukrainy, wzmocnieniu sankcji na Rosję, gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy, a także konieczności zrekompensowania przez Rosję wyrządzonych Ukrainie szkód.

Jest to druga wizyta brytyjskiego premiera na Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę. Pierwsza odbyła się 9 kwietnia. Johnson był pierwszą głową państwa G7, która przybyła do stolicy zaatakowanego kraju.

pravda.com.ua

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska