Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna na Ukrainie może mocno spowolnić budowę nowych mieszkań i jeszcze podwyższyć ich ceny. Połowa zatrudnionych to Ukraińcy [20.03.2022]

OPRAC.:
Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
Ekspertka: Mówiono, że branża budowlana jest odporna na Covid-19 i z pandemii koronawirusa wyszła nie tylko nieosłabiona, ale i wzmocniona. Spodziewamy się, że braki na rynku pracy mogą spowodować, że niektóre zlecenia będą droższe niż przewidywano oraz zrealizowane później niż w harmonogramach. Pracodawcy i zleceniodawcy wydają się jednak być świadomi, że wojna zachwiała fundamentem kadrowym sektora gospodarki jakim jest budownictwo.
Ekspertka: Mówiono, że branża budowlana jest odporna na Covid-19 i z pandemii koronawirusa wyszła nie tylko nieosłabiona, ale i wzmocniona. Spodziewamy się, że braki na rynku pracy mogą spowodować, że niektóre zlecenia będą droższe niż przewidywano oraz zrealizowane później niż w harmonogramach. Pracodawcy i zleceniodawcy wydają się jednak być świadomi, że wojna zachwiała fundamentem kadrowym sektora gospodarki jakim jest budownictwo. Aneta Żurek / Polska Press
Dawno nie było tylu wolnych miejsc pracy w budownictwie jak obecnie. Inżynierowie budowy, kierownicy budowy czy wreszcie osoby gotowe do podjęcia pracy przy budowaniu domów czy realizowaniu inwestycji deweloperskich czy drogowych – branża budowlana rekrutuje na potęgę. W wielu firmach niemal 100 proc. stanowisk na budowach obsadzonych było przez pracowników z Ukrainy, z których nawet połowa wraca do ojczyzny bronić jej przed rosyjską agresją. Bez uzupełnienia etatów inwestycje mogą nawet zostać wstrzymane.

Sektor ten od wielu miesięcy boryka się z wieloma problemami – najpierw koronawirus, następnie problemy z dostarczaniem surowców i materiałów budowlanych, potem wzrost cen mediów, gazu i kosztów pracowniczych, a teraz wojna na Ukrainie, która dosłownie zmiotła pracowników z placów budowy.

– Firmy budowlane przyjmują do pracy z otwartymi ramionami. Przed nami sezon wiosenny i letni, gdzie prace na budowach powinny jeszcze mocniej przyspieszać po zimie. Tymczasem mamy wizję poważnych braków kadrowych – mówi Anna Sudolska, ekspert rynku pracy, członek zarządu Idea HR Group.

Wolne miejsca pracy w budownictwie: nawet połowa pracowników odchodzi z pracy

Opuszczenie placów budowy przez pracowników z Ukrainy wiązać się będzie z opóźnieniami w realizacjach zadań oraz ze wzrostem presji płacowej ze strony pozostałych i nowozatrudnionych pracowników. Największy problem będzie mieć sektor deweloperski, który w czasie pandemii otwierał inwestycje za inwestycją, opierając się w dużej mierze na pracownikach z zagranicy

Nie da się ukryć, że trwająca od niemal miesiąca agresja rosyjska na Ukrainę spowodowała wielkie zmiany na rynku pracy. Najsilniej odczuwalne są one w transporcie oraz w branży budowlanej. Przedsiębiorcy obawiają się, że nie będą w stanie dokończyć swoich inwestycji. Na wojnę często ruszyły ogromne ilości mężczyzn, którzy dotychczas głównie pracowali w budowlance.

- Zgłaszają się do nas osoby, które straciły nawet 50% składu swojego dotychczasowego zespołu z powodu wojny. Pracownicy z Ukrainy mówią, że walka o ojczyznę i ochrona rodziny jest ich obowiązkiem. Wyjeżdżają więc i porzucają pracę albo proszą o to, by szefowie udzielili im bezterminowego wolnego, by mogli ściągnąć swoje rodziny i uspokoić sytuację życiową – mówi Anna Sudolska.

- Przedsiębiorcy wiedzą, że mamy do czynienia z sytuacjami, z którymi nie należy dyskutować. Muszą więc szybko łatać kadrowe dziury i jeszcze mocniej dbać o pracowników, którzy zostali lub są gotowi do podjęcia pracy. Presja płacowa w budowlance urośnie jeszcze bardziej - dodaje ekspertka.

Wolne miejsca pracy w budownictwie: odporni na COVID, bezradni wobec wojny

Anna Sudolska: - Mówiono, że branża budowlana jest odporna na Covid-19 i z pandemii koronawirusa wyszła nie tylko nieosłabiona, ale i wzmocniona. Spodziewamy się, że braki na rynku pracy mogą spowodować, że niektóre zlecenia będą droższe niż przewidywano oraz zrealizowane później niż w harmonogramach. Pracodawcy i zleceniodawcy wydają się jednak być świadomi, że wojna zachwiała fundamentem kadrowym sektora gospodarki jakim jest budownictwo.

Wolne miejsca pracy w budownictwie: co mogą zrobić pracodawcy [/s]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska