Wojsko na Przystanku Woodstock

- Tak armia chce się promować - powiedział nam Radosław Mysłek z Fundacji WOŚP.

Tego jeszcze nie było, więc będzie. W okolicach alei Milenijnej swoje namioty rozłoży nasza armia. Pokaże nowoczesny sprzęt, będą się promować szkoły oficerskie. Tak wojsko będzie starało się zachęcić młodych do wstępowania do armii, wkrótce już zawodowej. - O tym, co będzie w wiosce rozmawiamy ze sztabem głównym. Jeszcze nie wiem, jaki sprzęt pokaże wojsko, ale na pewno najlepszy - mówi R. Mysłek z Fundacji WOŚP, głównego organizatora festiwalu.

Ostro do festiwalu przygotowuje się też miasto. Już wiadomo, że w czasie imprezy będzie czynny punkt skupu plastikowych butelek i puszek. I jak zwykle za worek butelek miasto zapłaci 1 zł, za puszki - według wagi. Stworzony zostanie dziesięcioosobowy zespół, który będzie sprzątał całe pole.

- W zeszłym roku zauważyliśmy, że pod koniec imprezy robi się bałagan - przyznaje Przemysław Jocz, rzecznik kostrzyńskiego magistratu. - Chcemy tego uniknąć. Tym bardziej, że doszedł trzeci dzień, a wystąpią wtedy Stranglersi, na koncert których zjedzie z pewnością wielu fanów.