Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolą oryginały

KRZYSZTOF ZAWICKI
Głogowski malarz Zygmunt Stachura na brak zajęcia nie może narzekać. Od kilku miesięcy, na zamówienie, uwiecznia na płótnie wizerunki Jana Pawła II.

Artysta od wielu lat znany był głogowianom przede wszystkim z malowania głogowskich zabytków. Latem często widywany był na Starym Mieście, gdzie uwieczniał ratusz lub staromiejskie kamieniczki. Zmiana nastąpiła w kwietniu. - Nie jestem praktykującym katolikiem, ale uroczystości pogrzebowe w Watykanie bardzo mnie wzruszyły - wspomina Z. Stachura. - Podobnie odebrali to wydarzenie moi znajomi, którzy wpadli na pomysł, abym dla nich malował portrety Papieża.

Wolą oryginały

Do tej pory przyjaciele artysty zamawiali u niego pejzaże, portrety lub architekturę Głogowa. Teraz wolą Jana Pawła II. - Na pewno wpływ na to ma moda na Papieża, ale także i to, że obok innych moich obrazów, będą mieli kolejny oryginalny portret, a nie reprodukcję kupioną w księgarni - dodaje Z. Stachura.
Do tej pory namalował już kilkanaście olejnych wizerunków Ojca Świętego. Cały cykl, łącznie z przygotowaniem płótna, trwa ok. tygodnia, w tym samo malowanie 2-3 dni. - Czas pracy zależy od ilości szczegółów - opowiada malarz. - Na części reprodukcji, z których korzystam, jest sporo drobnych elementów, jak choćby herb watykański, na pomalowanie którego potrzeba trochę więcej czasu.
Obrazy kosztują w granicach 300 - 500 zł. Kupują je przede wszystkim szefowie firm i instytucji. Pierwszy portret zamówiła dyrektor Banku Zachodniego WBK Marta Stabiszewska. Kolejne trafiły lub trafią do Andrzeja Siekluckiego z firmy Elkor oraz Zbigniewa i Bogdana Wróblewskich z Elfazu. - Ostatnio zainteresowanie obrazami Papieża jakby nieco zmalało, ale z pewnością wzrośnie ono w październiku, czyli w rocznicę wyboru, a później, gdy zostanie beatyfikowany -stwierdza.

Planuje wystawy

Z. Stachura, mimo że zajęty jest malowaniem papieskich portretów, ma również inne plany na ten rok. Na przełomie października i listopada w pubie Tequilla otwarta zostanie wystawa jego erotyków. - W swojej karierze namalowałem sporo obrazów erotycznych i będę miał z czego wybrać - informuje malarz.
Z kolei prace o innej tematyce ma zamiar zaprezentować w końcu roku w galerii w Miejskim Ośrodku Kultury. - Tym razem będzie to przegląd mojej twórczości z ostatnich kilkunastu miesięcy - dodaje. - M.in. pokażę rysunek pt. "Żniwa", który zakwalifikowany został na ogólnopolską wystawę im. Andriollego w Nałęczowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska