[galeria_glowna]
Chodząc po woodstockowym polu tematów do robienia zdjęć nie brakowało. Pisaliśmy już o pięknych kobietach. Teraz postanowiliśmy pokazać Wam najdziwniejsze, najśmieszniejsze i najbardziej nietypowe sytuacje, na które w czasie kilku dni spędzonych w Kostrzynie się natknęliśmy.
Bardzo urzekła nas ekipa, która dostawczym mercedesem przywiozła w zasadzie kompletne wyposażenie mieszkania. Jak gdyby nigdy nic na trawie, przy głównej, asfaltowej drodze, rozstawili dwie szafy, telewizor, dywan, kanapę i wannę pełną wody! Spokojnie siedzieli sobie w swoim "mieszkanku" z widokiem na woodstockową scenę, kiedy na niej odbywały się koncerty. To się nazywa pomysłowość.
Co o strojów, to tutaj Wasza fantazja przekraczała wszelkie granice. Widzieliśmy gościa przebranego za św. Mikołaja, widzieliśmy kilku facetów przebranych za kobiety, ktoś miał nawet na sobie jaskrawozielony strój, który znamy z filmu "Borat".
Fascynującą postacią okazał się Piotr z Ostrowa Wlkp. Zamontował sobie na głowie komputerowy wiatraczek, który ochładzał jego lico w upalne, festiwalowe popołudnie. Cała ta konstrukcja była zasilana bateriami słonecznymi. Piotr jest z zawodu elektrykiem, wszystkie potrzebne części przywiózł na festiwalowe pole i tam zmontował swoje urządzenie. To naprawdę robiło wrażenie!
Przed wizytą Lecha Wełęsy w Akademii Sztuk Przepięknych pojawili się policjanci. Sprawdzili dokładnie wszystko, nawet krzesła i stół, przy którym zasiądzie były prezydent.
Do tego dochodzą Wasze odjechane fryzury i konstrukcje, które tworzyliście na polu namiotowym. Były ziemianki, hamaki, wyciosane z drzewek ławeczki, maszty, piętrowe domki i wiele, wiele innych. Ciężko to wszystko ogarnąć i uwiecznić na fotografiach, tam trzeba było po prostu być.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?