Ludzie grają na bębnach, gitarach, tamburynach, albo puszczają muzykę w samochodach. Wszyscy świetnie się bawią. Przed chwilą Jurek Owsiak zakończył tradycyjny, wieczorny objazd pola. Kilkadziesiąt minut stał na woodstockowym wzgórzu. I uwierzcie: widok stąd jest naprawdę nieziemski. W powietrzu unosi się już nieco kurzu, widać coraz więcej woodstockowiczów, z dołu dobiegają śpiewy i dźwięki muzyki. My spędziliśmy ponad godzinę w wiosce Facebook. Tamtejsza ekipa naprawdę świetnie się bawi.
Woodstock 2010: Ale klimat! Ale zabawa!
pikCo kilkanaście minut na woodstockowe pole dojeżdżają busy, taksówki, i auta przystankowiczów. Parkują, rozkładają namioty, dołączają do tych, którzy już bawią się na woodstockowym polu.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.