Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woodstock 2011: A w Kostrzynie ciągle pada...

(pik)
Pokojowy Patrol pracuje przy obijaniu dużej sceny.
Pokojowy Patrol pracuje przy obijaniu dużej sceny. fot. Jakub Pikulik
No nie sprzyja w tym roku pogoda woodstockowiczom. Jak zaczęło padać wczoraj w nocy, tak pada do tej chwili. I nie zanosi się na to, żeby miało przestać.

Prognozy mówią, że równie pochmurna i deszczowa ma być również sobota. Na szczęście od niedzielnego popołudnia aura ma się poprawiać. Czy deszcz przeszkadza pierwszym woodstockowiczom? - Przeszkadza tylko wtedy, kiedy pada mocno. Mokną namioty, przemaka ziemia, robi się takie paskudne błoto - tłumaczy jeden z tych, którzy rozłożyli się w lasku niedaleko sceny i wioski piwnej. Na szczęście, w Kostrzynie ulewy nie ma. Deszcz siąpi jednak bez przerwy, a to po dłuższej chwili może denerwować.

Ale dość o pogodzie. Dziś na polu pojawiły się kolejne nowe namioty. Rozstawiacie je już nie tylko w lasach, ale też na polu, pod chmurką. Rano naliczyliśmy cztery nowe ekipy.

Wciąż też trwają prace przy budowie gastronomii i wioski piwnej. Rozstawione są już namioty na Akademii Sztuk Przepięknych, a Pokojowy Patrol obija dechami scenę. Skończą najpewniej w ciągu dwóch dni.

Na festiwalowej scenie wisi już oświetlenie. Całe tony świateł (w sumie przyjechało ich około 30 ton) rozbłysną być może jeszcze w czasie weekendu. Niebawem będą montowane ogromne telebimy.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska