Woodstock 2011: Na polu jest ocean namiotów! (wideo)
(pik)
Kiedy dziś rano jechaliśmy na festiwalowe pole rzeka woodstockowiczów nie miała końca i tak jest przez cały czas. Ciągle dojeżdżają specjalne pociągi, którzy dowożą nowych przyjezdnych.
Dziś już kilka razy byliśmy świadkami kiedy nowi woodstockowicze nie mogli znaleźć miejsca na namioty. Mamy dobrą i złą wiadomość. Zła to taka, że nie ma już prawie miejsca na głównym otwartym polu namiotowym. Dobra: jest jeszcze sporo wolnej przestrzeni w pobliskich lasach i to tam nowo przyjezdni powinni kierować swoje kroki.