Na festiwalowej górce, tej, na której już niedługo stanie Akademia Sztuk Przepięknych rozbili się kolejni przystankowicze. Słychać muzykę i śmiechy. Co chwila ktoś śpiewa kawałki kultu. Jest też ognisko.
Po polu z wielkimi latarkami przechadzają się członkowie Pokojowego Patrolu. Pilnują, żeby noc upłynęła spokojnie.
W tle, za sceną, która teraz oświetlona jest wielkimi jupiterami, widać ogromne kłęby pary wydobywające się z kominów firm papierniczych. Widok zapiera dech w piersiach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?