W niedzielę na ulice miasta wyjdzie 400 wolontariuszy. - Będą kwestować od 8.00 do 20.00. Rozpoznamy ich po specjalnych koszulkach, zaplombowanych puszkach, serduszkach-naklejkach i identyfikatorach - mówi Marta Ciećwierz, koordynatorka gorzowskiego finału WOŚP.
W tym roku orkiestrowa scena będzie ustawiona na Starym Rynku. To nowość, bo w poprzednich latach znajdowała się przy Kupcu Gorzowskim na Górczynie.
Pod sceną będzie można wylicytować cenne rzeczy. Organizatorom gorzowskiej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - finał odbywa się pod patronatem prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka - udało się zdobyć m.in. długopis prezydenta Bronisława Komorowskiego, krawat premiera Donalda Tuska, zegarek mistrza olimpijskiego Michała Jelińskiego, portfel w barwach Stali Gorzów z autografem Tomasza Golloba. Będzie też oczywiście złote serduszko od Jurka Owsiaka.
Pod sceną za symboliczną kwotę wrzuconą do puszki będzie można zjeść jedną z pysznych zup, które przygotują panie z kół gospodyń wiejskich z gminy Deszczno. Będzie cygańska, żurek, ogórkowa i owsiakówka. - Czyli krupnik - tłumaczy wójt Jacek Wójcicki. - Do Gorzowa przyjedziemy z trzema kuchniami polowymi. W sumie będzie 600 litrów zupy, a więc około 2,5 tysiąca porcji.
Pod sceną będzie można także kupić porcję tortu, który zrobią uczniowie z Zespołu Szkół Gastronomicznych (w szkole będzie jeden ze sztabów, drugi w klubie U Szefa na osiedlu Staszica) oraz skosztować ciasta, które przygotują pielęgniarki z oddziału noworodkowego szpitala wojewódzkiego. Na ulicach będzie m.in. kwestować ordynator oddziału Hanna Chrystyniak.
Pieniądze z tegorocznego finału WOŚP zostaną przekazane na zakup nowoczesnych urządzeń dla ratowania życia wcześniaków oraz pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?