W BMW, którym domniemani złodzieje jeździli, znaleziono przyrząd do obcinania rur oraz skaner do podsłuchiwania częstotliwości radiowych.
Patrol wywiadowców pełnił służbę w czwartkowy wieczór. Policjanci zwrócili uwagę na dziwnie zachowującego się kierowcę BMW. Auto jeździło po ulicach miasta, pozornie bez sensu. Wjeżdżało na parkingi, zatrzymywało się, a kierowca obserwował inne pojazdy. Nie wiedział, że jest także obserwowany przez policjantów...
Zobacz też: Mandat drogowy, zdjęcie z fotoradaru - sprawdź, jak się odwołać
W końcu wywiadowcy wkroczyli do akcji. Zatrzymali BMW do kontroli. Pod siedzeniem znaleźli przyrząd do obcinania rur, a w bagażniku specjalny skaner do podsłuchiwania radiowych częstotliwości. Kierowcą był 24-latek z Polkowic, pasażerem 27-latek z tej miejscowości.
Nie potrafili wytłumaczyć do czego były im potrzebne znalezione przedmioty. Trafili do aresztu, a policjanci zarzucają im, że od 24 marca do 7 kwietnia ukradli katalizatory z volkswagena stojącego w Jerzmanowej, forda galaxy i vw sharana w Głogowie. Sprzedali je handlarzowi katalizatorów za 1.280 zł. Spowodowali natomiast straty aż na 3.700 zł. Obydwaj się przyznali, grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?