Przypomnijmy: wdowa po 29-latku jest przekonana, że jej mąż zabił się, bo był przeładowany pracą i dodatkowymi obowiązkami. Pani Olga wskazywała też na złe stosunki między dzielnicowym a jego przełożonym. To dlatego 29-latek próbował się przenieść z komisariatu na inne stanowisko (wcześniej zrobiło to aż 11 innych policjantów!). Podobno w dniu, gdy się zastrzelił, miał podjąć kolejną próbę rozmowy o przeniesieniu.
Przeczytaj też: Policjant popełnił samobójstwo. Zostawił żonę i małe dziecko
Pisaliśmy o tym w „GL” 17 czerwca. Wówczas prokurator rejonowa Agnieszka Hornicka-Mielcarek przyznała nam, że postępowanie jest prowadzone pod kątem art. 151, czyli namowy do samobójstwa, a także artykułów dotyczących naruszania praw pracowniczych i znęcania się.
Wiele wskazywało na to, że finał postępowania będzie w połowie sierpnia. - Umorzą to jak nic - mówili nam wówczas policjanci.
Sprawdziliśmy: umorzenia nie ma. - Lada dzień przesłuchiwani będą bezpośredni przełożeni dzielnicowego - powiedział nam rzecznik prokuratury Roman Witkowski.
Do tematu wrócimy we wrześniu - wtedy śledczy mają zdecydować, co dalej z tą sprawą.
Zobacz też: Tak doszło do tragicznego wypadku na S3 na obwodnicy Gorzowa [ZAPIS Z KAMERY W AUCIE]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Jesteśmy na Google News. Śledź Portal i.pl codziennie. Zaobserwuj nas!
- Pierwsza taka umowa w historii: Polska firma inwestuje w projekt elektrowni jądrowej
- Gwiazdor Hollywood zostanie ojcem? To byłoby jego siódme dziecko
- Podpisanie umowy współpracy ws. małych reaktorów modułowych. TRANSMISJA Z WASZYNGTONU