- Ona już dawno powinna być, już za komuny ją planowano! - denerwuje się pan Stanisław, taksówkarz. Wcale nie cieszy go wiadomość, że tiry znikną z miasta, bo zdążyły zrujnować wiele ulic. Od jutra jednak tranzyt ze Szczecina na Poznań i Zieloną Górę ominie Gorzów.
Pechowe kilometry
Pierwszy, 2,5-kilometrowy odcinek zachodniej obwodnicy, od ul. Sulęcińskiej do Kasprzaka, oddano cztery lata temu. Sfinansowało go miasto. Drugi o długości 9,5 km miał być zbudowany z marszu, ale już za pieniądze państwa. Cały 2004 r. zleciał na ich szukaniu i zaklepano je w końcu na 2005 r.
.
Przetargu na budowę wygrało niemiecko-austriackie konsorcjum Strabag-Kirchner. Dało najniższą cenę - 190 mln zł i najbardziej ambitny termin - 20 miesięcy. Budowa ruszyła w kwietniu 2005 r. - Auta pojadą 16 grudnia 2006 r. - zapewniał Uve Tjarks, kierownik budowy.
Potem były same poślizgi, bo a to zima była za ostra, a to grunt na skarpie okazał się grząski. W terminie powstał tylko most na Warcie z 700-metrową estakadą przez dolinę rzeki. Wiosną 2007 r. ujawniliśmy, że jest wiele fuszerek, m.in. wymyta i zapadnięta na długim odcinku jezdnia. Jesienią potwierdziła to kontrola z magistratu. Tak doszło do tego, że inwestycję otwieramy dopiero jutro - najpewniej będzie można przejechać tędy od 13.00.
Tiry ominą centrum
Licząca 12 km obwodnica zaczyna się na ul. Szczecińskiej na północy miasta i kończy na ul. Sulęcińskiej na południu. Jest elementem przyszłej trasy szybkiego ruchu S-3 ze Świnoujścia do czeskiej granicy. Ale na razie od Szczecina i w kierunku Skwierzyny trasa jest tylko na mapie, a budowa być może zacznie się w 2009 r. dzięki obwodnicy z centrum Gorzowa ubędzie 30 proc. pojazdów, w większości tirów, które ominą miasto dużym łukiem. Dziś przed katedrą w środku miasta przejeżdża nawet 20 tys. samochodów na dobę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?