- W strefie zagrożenia było ośmiu górników - poinformowała rzeczniczka KGHM Anna Osadczuk. - Siedmiu z nich jest już na powierzchni. Jeden trafił do szpitala, bo miał rany cięte głowy. Pozostali zostali opatrzeni na miejscu.
Natomiast ósmy górnik został uwięziony pod zwałami skał w maszynie górniczej. - Ten człowiek żyje. Ratownicy maja z nim kontakt radiowy - powiedziała rzeczniczka.
Cały czas trwa akcja ratunkowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
