1/18
Jeśli chcemy przywołać wspomnieniami piłkarzy, którzy za...
fot. EASTNEWS

WSZYSCY Polacy, którzy grali w Premier League. Piątek dołączy do tego grona?

Jeśli chcemy przywołać wspomnieniami piłkarzy, którzy za granicą osiągnęli dużo, najczęściej mówimy o lidze niemieckiej, włoskiej i francuskiej. Rzadko przewija się wątek angielski. Zwyczajnie niewielu nas tam było, a jeśli już, to nie robiliśmy zbyt wielkiej kariery. W ostatnich latach trend jednak się zmienia, zwłaszcza jeśli mamy na myśli transfer Krzysztofa Piątka do Tottenhamu. Kto jednak wytyczył szlak jako pierwszy? Kto wyrobił sobie w Anglii markę? Oto WSZYSCY Polacy, którzy grali w Premier League.

2/18
Po ponad 300 meczach dla warszawskiej Legii nadszedł czas na...
fot. Szymon Starnawski /Polska Press

Kazimierz Deyna

Po ponad 300 meczach dla warszawskiej Legii nadszedł czas na transfer. O pozyskanie Deyny starały się m.in. AC Milan, AS Monaco i Real Madryt. Deyna - jako oficer Ludowego Wojska Polskiego - nie mógł wyjechać do krajów należących do NATO. Ostatecznie po kilku miesiącac negocjacji zawodnik trafił do Manchesteru City. Grał tam w latach 1978-1981, wystąpił w 38 spotkaniach i strzelił 12 goli. Trenerzy często nie mogli mu znaleźć odpowiedniej pozycji na boisku. Deyna występował więc niemal wszędzie, od środkowego pomocnika, przez skrzydłowego, do napastnika.

3/18
W 1978 roku został sprzedany do Bolton Wandereres i grał tam...
fot. Bolton-wanderers.pl

Tadeusz Nowak

W 1978 roku został sprzedany do Bolton Wandereres i grał tam przez dwa lata. Wystąpił w 24 spotkaniach, strzelił jednego gola. Nosił przydomek "Ferrari", nawiązujący do jego szybkości.

4/18
Urodzony w Tczewie pomocnik grywał Lechii Gdańsk i HSV....

Zbigniew Kruszyński

Urodzony w Tczewie pomocnik grywał Lechii Gdańsk i HSV. Swoje miejsce znalazł jednak w Anglii, gdzie od 1988 roku grał w m.in. Wimbledon F.C., Brentford F.C., Coventry City F.C. i Peterborough United F.C. Oficjalnie ma na swoim koncie 74 spotkania w najwyższej klasie rozgrywkowej. W Anglii był znany jako "Detzi" Kruszyński. Główną przyczyną była trudność wymówienia imienia "Zbigniew" przez tamtejszą społeczność.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Lubuszanie na najwyższym stopniu podium turnieju Tchouk High Five w Nowej Soli

Lubuszanie na najwyższym stopniu podium turnieju Tchouk High Five w Nowej Soli

Siatkarski kabaret na poziomie ekstraligi. Prezydent przyznaje: „Umowy nie ma”

Siatkarski kabaret na poziomie ekstraligi. Prezydent przyznaje: „Umowy nie ma”

Tego wcześniej nie było! Radni w Gorzowie musieli zwrócić tablety

Tego wcześniej nie było! Radni w Gorzowie musieli zwrócić tablety

Zobacz również

Bellingham nawiązał romans z holenderską modelką. Jest o 5 lat starsza [ZDJĘCIA]

Bellingham nawiązał romans z holenderską modelką. Jest o 5 lat starsza [ZDJĘCIA]

Pięciu zielonogórskich sportowców pojedzie na igrzyska do Paryża

Pięciu zielonogórskich sportowców pojedzie na igrzyska do Paryża