Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WYBORY DO EUROPARLAMENTU 2019. Prof. Młyńczyk: W wyborach kluczowa będzie frekwencja wyborcza!

Maciej Dobrowolski
Dr hab. Łukasz Młyńczyk, prof. UZ oraz dyrektor Instytutu Politologii
Dr hab. Łukasz Młyńczyk, prof. UZ oraz dyrektor Instytutu Politologii Jacek Katarzyński
Dzięki ostatnim wynikom sondażu GL wiemy, jak dziś zagłosowaliby Lubuszanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy dr hab. Łukasza Młyńczyka, prof. UZ, dyrektor Instytutu Politologii.

Jak pan ocenia wyniki naszego sondażu?
Kluczową sprawą jest prognozowana frekwencja wyborcza. O to jakby cały czas toczy się spór. W tej kwestii wahnięcia mogą być bardzo duże, od 20 proc. do nawet 50 proc, bo tak właśnie wskazywało jedno z badań. Przy takiej fluktuacji ewentualnego udziału wyborców w głosowaniu, ostateczny wynik może jeszcze nam się przesuwać. Ogólnopolskie wyniki sondażu wskazują, że w zasadzie mamy do czynienia z remisem. Różnica 2 proc. niewiele znaczy w sytuacji, w której przekłada się to na jeden mandat więcej. Ale z perspektywy PiS każdy remis lub ewentualna wygrana o jeden mandat z Koalicją Europejską będzie bardzo dobrym wynikiem.

A jak na tle krajowym wypadają rezultaty w okręgu wspólnym dla województw: lubuskiego i zachodniopomorskiego? Tutaj zdecydowanie wygrała Koalicja Europejska…
Procentowo przewaga Koalicji Europejskiej budzi pewne wyobrażenie, ale na mandaty się to nie przekłada. Można to ogrywać w ten sposób, że jest 11 proc. przewagi nad Prawem i Sprawiedliwością. Ale jeśli stwierdzimy, że oba komitety biorą po jednym mandacie, to znowu oscylujemy wokół remisu. Przy pewnym zbiegu okoliczności jest szansa na trzeci mandat w naszym okręgu, ale wszystko jest uzależnione od tego, jak duża frekwencja będzie na wschodzie Polski. Jeżeli PiS przekona swój twardy elektorat, żeby pójść na wybory, to możemy zatrzymać się na tych dwóch mandatach.

Co pan sądzi o wyniku Wiosny Roberta Biedronia?
Wiosna testuje siebie przed jesiennymi wyborami do parlamentu krajowego. To dla nich taki punkt startowy, ten pierwszy impet zawsze jest duży. Kiedy na scenie politycznej pojawia się nowy podmiot, to jest pewne nim zainteresowanie. Być może Wiosna otrzyma około 10 proc. Ale jeśli nie wejdzie do żadnej koalicji, to jej postulaty nie zostaną zrealizowane i może zakończyć swój żywot, jak Ruch Palikota czy Nowoczesna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska