Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory Samorządowe 2018: Koalicja Obywatelska w Zielonej Górze apeluje o udział w wyborach i... ostrzega!

Maciej Dobrowolski
W skład Koalicji Obywatelskiej wchodzą politycy PO oraz Nowoczesnej. Politycy obu partii wystawią wspólne listy
W skład Koalicji Obywatelskiej wchodzą politycy PO oraz Nowoczesnej. Politycy obu partii wystawią wspólne listy Maciej Dobrowolski
Wybory samorządowe zostały zaplanowane na 21 października. PO i Nowoczesna wystartują w nich wspólnie tworząc Koalicje Obywatelską. Obie partie apelują do Lubuszan, aby tłumnie udali się do urn.

- Jak wiemy współczesna historia polskiego samorządu jest dosyć świeża. Chcielibyśmy jednak, aby Lubuszanie mieli świadomość, że nasze codzienne życie kształtowane jest właśnie przez trzy szczeble samorządu terytorialnego - mówi senator Waldemar Sługocki. - Dlatego zapraszamy wszystkich do wyborów. Musimy mieć świadomość, że nasze decyzje są szalenie ważne. Każdy głos jest na wagę złota. Jesteśmy współautorami naszych wspólnot lokalnych.

W tym kontekście warto przypomnieć, że wybory samorządowe w Zielonej Górze w 2014 roku zanotowały najniższą frekwencją w kraju, która wyniosła jedynie 24,39 proc. Wszystko przez to, że mieszkańcy nie wybierali wtedy prezydenta i radnych miejskich. Na tych głosowaliśmy rok później, kiedy Zielona Góra i gmina stały się jednym samorządem.

Ale politycy Koalicji Obywatelskiej są przekonani, że w tym roku Lubuszanie tłumnie udadzą się do urn i frekwencja będzie zadowalająca. - To od naszych decyzji będzie zależało, kto zostanie zatrudniony w ratuszach gminnych, powiatach czy w sejmiku województwa - twierdzi senator Sługocki.

Jerzy Wierchowicz z Nowoczesnej uderza natomiast w bardziej alarmistyczne tony. - Żyjemy w czasach dosyć niebezpiecznych. Władza nastaje na prawa obywatelskie, uchwala ustawy sprzeczne z konstytucją, trybunał konstytucyjny został praktycznie anihilowany - przekonuje J. Wierchowicz. - To nie są zwykłe wybory samorządowe. Od ich kształtu zależy, jaka będzie Polska. Obawiamy się, jako siły demokratyczne, że gdyby te wybory nie poszły po myśli nas wszystkich, czyli ludzi, którym zależy żeby Polska była nadal państwem prawa, to kraj zacznie się staczać w kierunku autorytaryzmu - mówi polityk koalicji.

Przeczytaj też: ILE ZARABIA SIĘ W LIDLU? PENSJE PRACOWNIKÓW NALEŻĄ DO JEDNYCH Z NAJWIĘKSZYCH W BRANŻY SPOŻYWCZEJ

Zobacz też: WYMARŁE MIASTECZKO NA SKRAJU LUBUSKIEGO [WIDEO, ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska