Ze wstępnych ustaleń wynika, butla z gazem była nieszczelna. Gaz zebrał się w mieszkaniu i wybuchł. - W tym czasie w domu były cztery osoby. Dwie zostały poszkodowane - mówi podinsp. Sylwia Woroniec, rzeczniczka żagańskiej policji. Mężczyzna doznał obrażeń głowy. Jego 74-letnia matka została poparzona. Stała przy kuchence, gdy doszło do wybuchu. Doznała poparzeń dłoni pierwszego stopnia. - Oboje zostali zabrani na obserwację to szpitala - informuje Paweł Grzymała, oficer prasowy żagańskiej straży pożarnej. Dodaje, że wybuch gazu zniszczył ścianę szczytową poniemieckiego domu. Siła uderzeniowa spowodowała też uszkodzenie dachu, w budynku zawalił się strop. Na szczęście budynek się nie zapalił. Na miejsce od razu przyjechał wójt gminy Niegosławice Jan Kosiński, który zorganizował dla poszkodowanych tymczasowe lokum.
Na miejscu pracowali policjanci. Był również prokuratora oraz biegły z zakresu budownictwa. Po eksplozji część domu zawaliła się. - Budynek uległ znacznemu uszkodzeniu. Wyjaśniamy jak doszło do eksplozji - mówi podinsp. Woroniec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?