Fani zespołu T.Love pamiętają perkusistę Sidneya Polaka, właściwie Jarosława Marka Polaka. Artysta odkryty w 2002 r. rozpoczął karierę solową z zespołem "Sidney Polak". W 2009 r. wydał płytę "Cyfrowy styl życia". To je zaprezentuje lubuskim fanom 26 lutego w Żarach w Pubie "Max". A tak właściwie to czemu Sidney Polak? Pseudonim Sidney pochodzi z jednego z występów grupy T.Love. Podczas niego wokalista kapeli - Muniek Staszczyk, podczas przedstawiania składu żartobliwie nawiązał do nazwiska kolegi z zespołu. Powiedział, ze na perkusji gra Sydney Pollack. A Jarosław Polak, mimo że nie lubi twórczości tego aktora, pseudonim polubił. Aby wygrać jeden z czterech biletów wyślij SMS-a na numer 72466 o treści POLAK.odpowiedź na pytanie, dlaczego chcesz iść na koncert. Koszt SMS-a to 2,46 zł z VAT. Czekamy do środy, 26 stycznia do godz. 13.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?