Skład należący do KGHM Polska Miedź jechał również po należących do spółki torach. Poruszał się z kopalni Rudna do kopalni Polkowice-Sieroszowice. Lokomotywa wraz z 15 wagonami wypadła jednak z torów i osunęła się po nasypie. Stało się to w szczerym polu. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale zniszczony skład będzie musiał kilka dni poczekać na ciężki sprzęt, który usunie go z miejsca zdarzenia.
Do wykolejenie doszło w trudno dostępnym miejscu. To dlatego trzeba będzie usypać specjalną drogę, po której maszyny dostaną się do lokomotywy i wagonów. Jak w rozmowie z TVN24 mówi Anna Osadczuk, rzecznik KGHM, budowa nowej drogi potrwa co najmniej kilka dni. Już trwa jej układanie ze żwiru i betonowych płyt.
Wypadek nie zakłóci dostaw surowców do i z kopalni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?